Jak pogodzić się na Święta?
Czas świąt to czas rodziny, miłości, ale też pojednania i przebaczenia. Świąteczny czas sprzyja refleksjom. Mediatorzy, apelują żeby zażegnać wszystkie konflikty i ze spokojem ducha celebrować ten piękny czas. To najlepszy czas na wyciągnięcie ręki i zgodę, gdyż okres ten jest pełen życzliwości i spokoju.
Chęci to kluczowy element
Wiele osób waha się przez pierwszym krokiem i wyciągnięciem ręki, gdyż uważają to za ujmę w honorze, czy przejaw słabości. Ludzie boją się również rozdrapywania starych ran i wracania do źródeł konfliktu. Zażegnanie konfliktu nie jest łatwe, gdyż często latami nosimy w sercu żal i mocno zakorzenioną urazę.
Czasem pierwszym krokiem do pojednania jest sama chęć pogodzenia się. Na początku może być to wysłanie kartki, krótka rozmowa telefoniczna, wysłanie SMS-a z życzeniami. Gdy zostanie przełamana negatywna atmosfera, czas na szczerą rozmowę. Zrozumienie negatywnych emocji i ich podłoża jest podstawą w procesie zrozumienia i przebaczenia.
Słowo „wybaczam” musi być szczere. Powinno iść w parze z otwartym sercem i ramionami. Nie można sugerować się presją otoczenia, która sugeruje, że wypada się pogodzić. Chęć musi być tylko naszą decyzją, wtedy jest najbardziej wartościowa.
Nie chodzi tylko o duże, wieloletnie konflikty z bliskimi. Czasem warto zażegnać też spory, czy konflikty z sąsiadami, znajomymi.
Pomóc może spotkanie z mediatorem
Jeśli mamy chęci pojednania się, lecz nie potrafimy do tego spokojnie podejść, warto skorzystać z porady mediatora. Ogromną zaletą jest bezstronność takiej osoby. Mediator gromadzi informacje i porządkuje je. Do niczego nie nakłania, nie podaje rozwiązań. Podczas spotkania osoby w konflikcie mają szansę na przedstawienie swoich doświadczeń, emocji, Mogą wyrzucić gniew i frustracje. Ludzie czują się wysłuchani, a to daje im dużą ulgę. Kluczowym elementem mediacji jest szukanie, tego co łączy, a nie tego, co dzieli.
Rozmowy skłóconych osób są często mało konstruktywne. Rozmowa toczy się wokół problemu. Być może nić pojednania zawiąże się dopiero po trzecim/czwartym spotkaniu.
Postarajmy się o oczyszczenie atmosfery przed tym wyjątkowym, świątecznym czasem. Udawanie, że wszystko jest w porządku, nie jest dobrym pomysłem. Pamiętajmy, że pierwszym elementem są chęci na pogodzenie się. To główny krok, który może przynieść coś dobrego. Powodzenia!