Newsy

Czy Polsce grozi Blackout? Niepokój po wpisie Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa opublikowało post na Twitterze. Wpis wywołał niepokój, gdyż dotyczył instrukcji na wypadek wystąpienia zjawiska Blackout-u w Polsce.

 

Niedobór rezerw mocy w Polsce.

W poniedziałek Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) poprosiły aż czterech sąsiednich operatorów - z Niemiec, Szwecji, Litwy i Ukrainy - o międzyoperatorską pomoc. PSE uzgodniły z nimi awaryjny import mocy do Polski (sięgający w szczycie nawet 1,2 GW) aż przez 15 godzin.

Polska wystosowała taką prośbę, aby utrzymać rezerwy mocy na bezpiecznym poziomie. Celem miało być także zapewnienie bezpieczeństwa pracy poszczególnych systemów. PSE pisały o niedoborze bilansowym.

Nigdy wcześniej Polska nie importował tak dużej ilości energii w ramach międzynarodowej pomocy.

"Na bieżąco analizujemy sytuację i będziemy podejmować niezbędne działania dla zapewnienia bezpieczeństwa pracy krajowego systemu elektroenergetycznego"—zapewniają jednak przedstawiciele PSE.

 

Blackout i jego następstwa

Blackout oznacza czasowe, nieplanowane, wyłączenia prądu, które dotyczy dużych obszarów i wielu osób.

Przerwy w dostawie energii mogą trwać od kilku do kilkunastu godzin.

Blackouty mogą być następstwem klęsk żywiołowych i ekstremalnych warunków pogodowych. Kolejną przyczyną są kwestie techniczne:

„Niektóre przerwy w dostawie prądu są wynikiem nieodpowiedniej struktury sieci, słabego, przestarzałego sprzętu. W grę może wchodzić też nieracjonalne planowanie podczas tworzenia struktury. Kolejną przyczyną są też aspekty związane z zarządzaniem. Tu chodzi o nieefektywne zarządzanie ludźmi lub operacjami. Nieodpowiednie prognozowanie obciążeń” – tłumaczył prof. Piotr Werner - geograf z Wydziału Geografii i Studiów Regionalnych UW. Rozmowa z portalem NaTemat.pl

Następstwem blackout-u może być brak wody. Okazuje się, że cała sieć wodno-kanalizacyjna sterowana jest elektronicznie. Blackout może doprowadzić też do braku ogrzewania, problemów w komunikacji (telefony, Internet), paraliżu komunikacyjnego, paraliżu funkcjonowania marketów.

Przerwy w dostawie prądu mogą wpłynąć na sprawne funkcjonowanie urzędów, organów samorządowych, ale przede wszystkim na funkcjonowanie szpitali i placówek medycznych.

 

Co Polacy sądzą o Blackoucie?

W Polsce temat związany z Blackout-em był dotychczas bagatelizowany, nawet wyśmiewany. Osoby obawiające się go, szykujące zapasy żywności były obiektem kpin.

W ostatnim czasie widoczny jest jednak wzmożony ruch w sklepach. Polacy chętnie kupują agregaty prądotwórcze.

Inne kraje od długiego czasu przygotowują obywateli na wypadek przerw w dostawnie energii.

W Austrii i Niemczech publikowane są spoty oraz filmy instruktażowe na antenach dużych stacji telewizyjnych. W Austrii pokazano film informacyjny oraz opublikowano listę rzeczy niezbędnych w razie problemów z prądem.

W Niemczech (w Nadrenii Północnej-Westfalii), zorganizowany został Dzień Wsparcia w Sytuacjach Kryzysowych pod hasłem "Blackout: co robić, gdy nic nie działa". Organizatorzy akcji udzielają wskazówek:

"Gdy wysiądzie prąd, zabraknie wody, bo nie będą działały pompy. Dlatego zbieraj ją we wszystkich dostępnych naczyniach. Nie działa ci ogrzewanie? Jeśli masz w domu kominek lub piec i wystarczającą ilość drewna, to idealnie! W przeciwnym razie zbierz koce, śpiwory i ciepłą odzież"  - przeczytać można w poradniku wydanym przez Obronę Cywilną Północnej Westfalii. Fragment przytoczony przez portal Money.pl.

 

 

Niepokój po wpisie RCB na Twitterze

2 grudnia na profilu Rządowego Centrum Bezpieczeństwa pojawił się post ze wskazówkami. Tematem było postępowanie w razie wystąpienia zjawiska blockout-u w Polsce. W jego treści czytamy:

"Czy wiesz, co zrobić w sytuacji blackoutu?

Latarkę, świece, apteczkę i dokumenty trzymaj w łatwo dostępnym miejscu. 

Wyposaż się w przenośną ładowarkę – tzw. powerbank.

Zabezpiecz zapasy jedzenia, które nie wymaga prądu przy przechowywaniu i przygotowywaniu" – pisze RCB na Twitterze.

Pod wpisem znalazło się wiele komentarzy od zaniepokojonych obywateli. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa odpowiedziało jednak, że zamieszczony post ma jedynie charakter edukacyjny i prewencyjny.

 

źródło: Twitter/Rządowe Centrum Bezpieczeństwa

Co na Urząd Regulacji Energetyki?

Rzeczniczka Urzędu Regulacji Energetyki - Agnieszka Głośniewska powiedziała w rozmowie z reporterami portalu Bankier.pl, że obecna sytuacja na europejskich rynkach może skłaniać do obaw.

Kobieta podczas wypowiedzi podkreśliła, że niewystarczające dostawy gazu, wysokie ceny paliw oraz niewykorzystane pojemności magazynów gazowych mogą inicjować obawy o wystąpienie Blackout-u. Wymienione czynniki mogą doprowadzić do wprowadzenia ograniczeń w poborze mocy dla gospodarki lub odbiorców końcowych.

Czy dojdzie do Blackout-u w Polsce?

Popularne artykuły

Jak oczyścić dom ze złej energii? 3 metody na oczyszczenie przestrzeni.

Międzynarodowy Dzień Cabrio: Historia, Korzyści i Najpopularniejsze Modele

Nadchodzi gwałtowne załamanie pogody! Temperatura nawet do -4°C tej nocy!