Apel rodziny Kamila Durczoka. Nie życzą sobie żadnych mediów na pogrzebie
16 listopada media obiegła smutna informacja o śmierci znanego dziennikarza Kamila Durczoka. Choć jego kariera przycichła kilka lat temu, to dla wielu Polaków śmierć Durczoka okazała się dużym zaskoczeniem. Miał bowiem dopiero 53 lata. Brat Kamila Durczoka wystosował apel do mediów.
https://www.instagram.com/p/Buqq_z_Arja/?utm_source=ig_embed
Pogrzeb Kamila Durczoka
Pogrzeb Kamila Durczoka będzie miał miejsce już jutro - w piątek 19 listopada, w kościele Trójcy Przenajświętszej w Katowicach-Kostuchnie, w tym samym miejscu, w którym został pochowany jego ojciec, Krystian Durczok. Ostatnie pożegnanie dziennikarza rozpocznie się o godzinie 9:00.
W związku z tym, że śmierć dziennikarza wzbudziła olbrzymie zainteresowanie mediów, brat zmarłego - Dominik Durczok wystosował apel.
Apel Dominika Durczoka - prosi o prywatność
W apelu wystosowanym przez rodzinę Kamila Durczoka czytamy, że pogrzeb będzie miał charakter rodzinny. W związku z tym rodzina nie życzy sobie udziału w pogrzebie żadnych mediów oraz dokumentowania wydarzenia.
"Wolą moją, jak i mojej rodziny, w związku z rodzinnym charakterem pogrzebu mojego brata Kamila Durczoka, oświadczam, że nie życzymy sobie udziału wszelkich mediów w tym wydarzeniu, a tym bardziej jakiegokolwiek jego dokumentowania. Bardzo prosimy o uszanowanie naszej decyzji" – napisał Dominik Durczok.
Śmierć Kamila Durczoka
Rok temu w czerwcu dziennikarz informował w swoich mediach społecznościowych o złym stanie zdrowia. Musiał z tego powodu zrobić sobie przerwę. Kilkanaście lat wcześniej, bo w 2003 roku wygrał też z rakiem.
Uniwersyteckie Centrum Kliniczne im. prof. K. Gibińskiego Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach przekazało we wtorek oficjalny komunikat w sprawie śmierci Kamila Durczoka. Okazało się, że dziennikarz zmarł z powodu "zaostrzenia przewlekłej choroby", przez co doszło do zatrzymania krążenia.
"Pacjent został przyjęty wczoraj o godzinie 13.45 na Izbę Przyjęć, przekazany na oddział Chorób Wewnętrznych, Autoimmunologicznych i Metabolicznych, a następnie przekazany na Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii. Stan pacjenta określano jako bardzo ciężki. (...) Zmarł 16 listopada o godzinie 4.23 w wyniku zaostrzenia przewlekłej choroby i zatrzymania krążenia" – czytamy w oświadczeniu.