Newsy

Beata Kozidrak usłyszała wyrok sądu. Czy uważacie, że jest sprawiedliwy?

Beata Kozidrak usłyszała wyrok sądu. Sprawa dotyczyła prowadzenia pojazdu przez wokalistkę w stanie nietrzeźwości. Orzeczenie w tej sprawie zapadło 29 października przed Sądem Rejonowym Warszawa-Mokotów. 

 

Streszczenie wydarzeń…

Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło 1 września. Policja została wezwana przez zaniepokojonych świadków zdarzenia. Piosenkarka poruszała się pojazdem w niekontrolowany sposób przy skrzyżowaniu al. Niepodległości i ulicy Batorego. 

Badanie alkomatem wykazało 2 prolime w wydychanym powietrzu.

Na komendzie, podczas przesłuchania w charakterze podejrzanej, przyznała się do winy, ale skorzystała z prawa do odmowy składania wyjaśnień i odpowiedzi na pytania.

Kobiecie zostało odebrane prawo jazdy.

Po zdarzeniu Beata Kozidrak przeprosiła fanów, publikując wpis w mediach społecznościowych:

"Kochani, przepraszam wszystkich. Wiem, że was zawiodłam. Z całego serca żałuję tego, co się wczoraj wydarzyło. Bardzo się tego wstydzę. Wiem, że muszę ponieść konsekwencje tego, co się stało. Jestem na to gotowa" – napisała piosenkarka „Bajmu”.

 

 

Wyrok w sprawie

Informację o decyzji Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa przekazała Beata Adamczyk-Łabuda, rzeczniczka Sądu Okręgowego w Warszawie w rozmowie z TVN24.

Orzeczenie w tej sprawie zapadło 29 października przed Sądem Rejonowym Warszawa-Mokotów. 

Sąd uznał, że na podstawie zebranych dowodów "okoliczności czynu i wina oskarżonej nie budzą wątpliwości".

Sąd mokotowski w trybie nakazowym skazał Beatę Kozidrak za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości na 6 miesięcy prac społecznych w wymiarze 20 godzin miesięcznie.

Dodatkowo na kobietę nałożono 5-letni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.

Beata Kozidrak zobowiązana jest także do zapłaty 10 tys. złotych na cele Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

 

Będzie odwołanie?

Wyrok nie jest prawomocny, a prokuratura już zapowiada sprzeciw. Oznacza to, że proces będzie toczył się od nowa, w normalnym trybie.

Wywiadu w sprawie udzieliła rzeczniczka warszawskiej Prokuratury Okręgowej prok. Aleksandra Skrzyniarz. Kobieta poinformowała, że prokuratura ma zamiar złożyć sprzeciw od ogłoszonego wyroku.

 „Kara jest rażąco niewspółmierna do okoliczności popełnienia czynu” – komentowała rzeczniczka warszawskiej Prokuratury Okręgowej.

„W ocenie oskarżyciela publicznego orzeczona wobec oskarżonej kara jest rażąco niewspółmierna do okoliczności popełnienia czynu – stanu nietrzeźwości, jak też stopnia zagrożenia bezpieczeństwa, które swoim zachowaniem wywołała oskarżona” – dodała kobieta w rozmowie z Polską Agencją Prasową (PAP).

Stronom w ciągu siedmiu dni od doręczenia odpisu przysługuje prawo wniesienia sprzeciwu do sądu, który wydał orzeczenie.

Beata Kozidrak nie była wcześniej karana.

Popularne artykuły

Czy "milenialsi" są najbardziej samotnym pokoleniem?

Jak pozbyć się CELLULITU i ROZSTĘPÓW? Wypróbuj ten sposób!

Brat Meghan Markle, Thomas, został aresztowany!