Newsy

Repolonizacja kin? Zamiast popcornu kluski śląskie!

W kinie zazwyczaj serwowany jest popcorn oraz cola w celu umilenia seansu. Okazuje się, że w polskich kinach, zamiast tego mogą być serwowane kluski śląskie!

Polskie kina 

Okazuje się, że Polska potrafi bronić swojej suwerenności również i w sferze rozrywki. W związku z tym podejmowane są już pewne środki repolonizacyjne, o których poinformował jeden z posłów w rozmowie z ASZdziennikarzem. Działania repolonizacyjne w tym temacie mają polegać na zastąpieniu popcornu w kinie kluskami śląskimi.

Repolonizacja kin 

Poseł w rozmowie oznajmił, że w polskich kinach nie powinno się jeść amerykańskich produktów, tylko polskie przysmaki. W Niemczech np. jada się wursty oraz Bratkartoffeln, czyli produkty, z których kraj ten jest znany. W związku z tym w kinowym menu w Polsce powinny się pojawić polskie produkty tj. kluski śląskie czy żurek. I tak też się stało, ponieważ te „przekąski” pojawiły się kinach już od 27 sierpnia, kiedy to swoją premierę miał film „kRAJ”, w którym główne role grają m.in. Marian Dziędzielem, Tomasz Włosok czy Grażyna Barszczewska.

Film "kRAJ"

Ten polski film jest, według posła, bardzo dobrą okazją do repolonizacji kinowego menu. Film "kRAJ" opowiada sześć historii, które dzieją się w Polsce i kraj jest tu elementem spójnym. W filmie można zobaczyć historię zdenerwowanego kierowcy, skłóconych sąsiadów czy kontroli urzędu skarbowego u jednego z bohaterów. Film ten raczej nie pokazuje obrazu sielanki w Polsce, tylko prawdziwy jej obraz, który jest odbierany  jest bardziej jako czarna komedia.

Wcześniejsze testy 

W kwestii zmiany kinowego menu były prowadzone wcześniej testy, gdzie w kinach serwowano m.in. gołąbki, kartacze czy kasze, jednak to kluski śląskie stały się prawdziwym hitem. Według posła jest to świetny sposób na repolonizację kin. Dodatkowo kluski śląskie mogą być polane masłem, jednak dla osób lubiących inne dodatki, przewidziano dip na bazie sosu myśliwskiego.

Kubełek klusek 

Jak podkreśla poseł, kluski śląskie nie chrupią tak jak popcorn, a więc nie zagłuszamy sobie nimi oraz innym widzom seansu podczas ich jedzenia. Te polskie przysmaki są podane w kubełkach XXL, które kosztują tyle samo co popcorn. Zamiast niezdrowych gazowanych napoi można zakupić chłodnik z polskich buraczków czy kubek żurku lub krupniku.

Popularne artykuły

Jak Polacy radzą sobie z cenami paliw? Znaleźli na to sposób!

Czym się różni Dzień Chłopaka od Dnia Mężczyzny?

Europejski Dzień Ptaków: Celebrowanie Skrzydlatej Różnorodności