Newsy

Nowe wytyczne ministra edukacji. Ten przedmiot wzbudził spore kontrowersje

 Początek roku szkolnego zbliża się wielkimi krokami. Nic więc dziwnego w tym, że zarówno dzieci, rodzice, jak i sami nauczyciele zastanawiają się, w jaki sposób będzie wyglądać edukacja w Polsce. Minister Przemysław Czarnek zapewnia, że zajęcia będą odbywać się stacjonarnie. Jednak zalecenia do sposobu prowadzenia zajęć wychowania fizycznego budzi wiele wątpliwości.

Powrót dzieci do szkół

Minister Edukacji i Nauki, Przemysław Czarnek, zapowiedział, że 1 września uczniowie i uczennice powrócą do szkoły na zadadach nauki stacjonarnej. W związku z tym rządzący wydali kilka wytycznych co do tego, jak zachować bezpieczeństwo.

Zalecono między innymi noszenie maseczek na terenie całej szkoły, zachowanie higieny oraz utrzymywanie bezpiecznego dystansu. Jednak to wytyczne co do sposobu prowadzenia zajęć wychowania fizycznego wzbudziły największe kontrowersje.

Wychowanie fizyczne – nowe wytyczne

Zgodnie z nowymi wytycznymi, podczas zajęć wychowania fizycznego „zaleca korzystanie z boiska szkolnego oraz pobyt na świeżym powietrzu na terenie szkoły". Należy też unikać wyjść grupowych do zamkniętych obiektów.

Co więcej, według wytycznych, nauczyciel powinien zrezygnować z gier zespołowych i ćwiczeń, przy których nie można zachować odpowiedniego dystansu społecznego. Zaleca się natomiast wyjścia do parku, lasu, czy inne tereny zielone na spacery.

Nauczyciele komentują

Nauczyciele twierdzą jednak, że takie zorganizowanie wf-u jest bardzo trudne. Wyjście na boisko, czy spacer może pokrzyżować zwykła ulewa lub mróz. Co więcej, na wyjście na spacer potrzebna będzie każdorazowo zgoda rodzica.

- Przepisy są sprzeczne. Spacer do parku to wycieczka wymagająca wypełnienia karty wycieczki, m.in. celu, opisu i trasy, a także podpisów minimum jednego dodatkowego opiekuna oraz zatwierdzenia dyrektora - mówi nauczycielka Hanna w rozmowie z portalem RadioZET.pl. A te trzeba uzyskać z tygodniowym wyprzedzeniem.

   Brak gier zespołowych, a siedzenie ze sobą w ławkach

- Brak gier zespołowych czy zakaz przebywania na sali gimnastycznej to absurd, skoro dzieci siedzą obok siebie w ławkach czy na obiedzie albo trzy klasy spotykają się razem w przebieralni - kontynuuje nauczycielka. I dodaje, że powinniśmy umożliwić uczniom korzystanie z lekcji WF-u na starych zasadach lub wprowadzić całkowicie naukę zdalną. – twierdzi nauczycielka Hanna.

A jakie Wasze zdanie na ten temat? To dobrze, że dzieci wracają do nauki stacjonarnej? Czy restrykcje dotyczące wychowania fizycznego są racjonalne, czy może trochę przesadzone?

 

 

  

Popularne artykuły

Jak pozbyć się smaku mułu z karpia? Dopilnuj tych 3 rzeczy, a jego smak będzie idealny

Fragment kolejnej części "365 dni" trafił do sieci!

Dzień Emotikona: Jak Te Małe Symbole Zmieniły Naszą Komunikację