Wpis ginekolożki ze szpitala w Oleśnicy wywołał burzę w sieci! Joanna Koroniewska zabrała głos...
Joanna Koroniewska jest jedną z tych osób, które nie boją się wyrażać swojego zdania i bardzo często poruszają tematy, które budzą ogromne kontrowersje. Tym razem nie było inaczej, bo wpis jednej z lekarek z oleśnickiego szpitala, po którym w sieci zawrzało również nie uszedł jej uwadze.
Wpis ze Szpitala w Oleśnicy
Na instagramowym profilu #babkibabkom pojawił się post, który zamieściła ginekolożka oraz wicedyrektorka Powiatowego Zespołu Szpitali w Oleśnicy. Lekarka zaapelowała do internautek i zarazem kobiet w ciąży, aby mniej jadły, co jak podkreśliła ułatwi życie lekarzom i samym przyszłym mamom.
"Problem WIELKIEJ WAGI czyli o kilogramach w ciąży. To jest Ewa. Ewa jest naszą neonatolożką. Jej bombelek w brzuchu ( zwany Brajanusz, bo #teamolesnica nie może się zdecydować czy lepiej żeby nazywał się Brajan czy może Janusz 😁😁😁) ma już 30 tygodni.A Ewa dalej wygląda jak Ewa 😍😍😍 Bądź jak Ewa, zamknij lodówkę i jedz dla dwojga, a nie za dwoje. Ułatwisz życie i nam i sobie".
Powyższe słowa ginekolog Gizely Jagielskiej odbiły się szerokim echem w mediach, a w komentarzach mnóstwo kobiet jasno wyraziło swojej zdanie nie ukrywając, że jest to bulwersujące. Cała sprawa w mgnieniu oka trafiła do Rzecznika Praw Pacjenta, a następnie w sieci pojawiło się oświadczenie szpitala od dyrektora oleśnickiej placówki. Jak podkreślił, celem poprzedniego wpisu było zwrócenie uwagi na istotny problem społeczny, jakim jest otyłość wśród kobiet. Do sprawy po raz kolejny odniosła się również ginekolożka:
"Aby wszystkim zainteresowanym czy moja Dyrekcja wie o wpisach na temat otyłości, oszczędzić domysłów i spekulacji w tej kwestii, zamieszczam foto oficjalnego stanowiska mojego Dyrektora. PS. I tak dla uściślenia: nie zamykam lodówek w oddziale na kłódkę, nie zrzucam z klifu moich pracowników z BMI powyżej 30, nie nazywam moich pacjentek wielorybami, ani nie mam traumy z dzieciństwa. Pozdrawiam, GJ".
Do całej afery odniosła się również Joanna Koroniewska, która jasno wyraziła swoje stanowisko w tej sprawie.
Joanna Koroniewska skomentowała wpis Gizely Jagielskiej
Aktorka opublikowała na swoim profilu screen z oświadczenia Rzecznika Praw Pacjenta. Jak podkreśliła, każdy ma prawo do błędów, jednak trzeba nauczyć się do nich przyznawać.
"Każdy ma prawo do błędów, ale trzeba nauczyć się do nich przyznawać. I przeprosić"- czytamy na Instagramie Koroniewskiej
https://www.instagram.com/p/CRGQSuflLkt/
Cała sprawa nabrała takiego rozgłosu, że została zgłoszona do Ministerstwa Zdrowia i Izby Lekarskiej. Rzecznik Praw Pacjenta w swoim oświadczenie wezwał szpital do natychmiastowych przeprosin. Co więcej, odbędzie się również dyscyplinująca rozmowa z autorką wpisu Gizelą Jagielską.
https://www.facebook.com/teamolesnica/photos/a.1145491148854005/4197119030357853/?type=3