Rząd zdradził które szkoły zostaną otwarte jako pierwsze!
Rząd stara się zorganizować jakoś powrót dzieci do nauki stacjonarnej. Chociaż data otwarcia szkół może być różna, gdyż uzależniona jest od sytuacji pandemicznej w kraju, to wiadomo, kto jako pierwszy skorzysta z otwartych placówek.
Eksperci przyznają, że zdalne nauczenie może niekorzystnie odbijać się na naszych pociechach. Zmagania dzieci z nową rzeczywistością mogą już niedługo dobiec końca. Według ustaleń władz powrót do nauki stacjonarnej jest możliwy, jednak nie wszyscy wrócą do szkół w jednym terminie. Rząd zdecydował, która grupa uczniów będzie miała pierwszeństwo.
Szkoła i sposób nauczania bardzo zmieniły się w ostatnim czasie. Wielu rodziców, jak i dzieci z utęsknieniem czeka na powrót nauki stacjonarnej. Nie wszyscy jednak będą mogli wrócić do szkół w tym samym czasie. Premier Morawiecki i wiceminister edukacji Dariusz Piontkowski udzielili informacji na temat powrotu dzieci do szkół. Okazuje się, że gdy tylko placówki zostaną otwarte, do standardowego planu nauczania wrócą uczniowie klas I-III.
"Zdajemy sobie sprawę, że kształcenie stacjonarne ma zdecydowaną przewagę nad kształceniem na odległość. Dzieci potrzebują kontaktu z rówieśnikami. Nauczyciele pracowaliby dużo bardziej efektywnie. Stąd będziemy rekomendowali powrót uczniów, w pierwszej kolejności tych najmłodszych z klas I-III, a jeżeli pozwoli sytuacja epidemiczna także pozostałych uczniów" – powiedział wiceminister edukacji Piątkowski w wywiadzie dla PolsatNews.
Piątkowski przyznał, jednakże i ta decyzja może ulec zmianie, jeśli sytuacja w związku z pandemią koronawirusa się zmieni. Każdy wzrost liczby zakażeń może oddalić powrót stacjonarnego nauczania. Rząd jednak wyraził głęboką nadzieję, że dzięki wprowadzonym obostrzeniom tak się nie stanie.
Powrót pierwszej grupy uczniów do placówek przewidziany jest po feriach zimowych, czyli po 17 stycznia. Ta data dotyczy wszystkich dzieci, ponieważ w tym roku ferie zimowe odbywają się w tym roku nietypowo – w jednakowym terminie na terenie całej Polski. Wcześniej, przed wprowadzeniem zdalnego nauczania ferie odbywały się w różnych terminach w zależności od województwa.
Ciekawostka
Jeden termin ferii zimowych nie spodobał się w branży turystycznej. Pomimo próśb i apeli przedstawicieli tego sektora nasz rząd nie zmienił jednak zdania.