To koniec udawanych podróży służbowych? Rząd ostrzega hotelarzy i turystów
Podczas pierwszej fali pandemii wprowadzono obostrzenia, które mocno wpłynęły na nasze życie. Odebrano nam możliwość między innymi podróżowania po kraju. Zakaz ten obowiązywał jednak w teorii, ponieważ w praktyce wiele hoteli i podróżujących nie stosowało się do przepisu mówiącego o tym, że wyjeżdżać można tylko w celach służbowych. Nikt tego nie sprawdzał, dlatego turystyka do pewnego stopnia wciąż działała.
Teraz, podczas drugiej fali pandemii, rząd zapowiedział, że to koniec udawanych podróży służbowych. Ma zamiar sprawdzać, czy ktoś wyjechał służbowo i czy wiarygodne jest jego oświadczenie o “podróży w celach służbowych”.
Rząd grozi brakiem dofinansowania
Rząd chce, abyśmy w tym okresie jak najmniej podróżowali. Ma to ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa. W tym roku odpadają również wyjazdy na ferie zimowe. Rząd zapowiedział, że hotelarze, którzy przyjmują gości fałszywie deklarujących cel podróży nie będą mogli skorzystać z benefitów przewidzianej dla nich tarczy finansowej. Co więcej, powstał też system składania oświadczeń pobytów hotelowych, za pomocą którego weryfikowana będzie ich prawdziwość.
Takie działania podjęto, ponieważ wciąż w okresie weekendowym hotele w miastach turystycznych są obłożone. Goście deklarują na przykład, że przyjechali pracować zdalnie. W tym przypadku wystarczy tylko deklaracja takiego pracownika przy rejestracji.
Minister zdrowia zapowiada egzekwowanie tych obostrzeń
Minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział, że hotele będą karane za przyjmowanie fałszywie deklarujących podróż służbową gości.
– Po pierwsze chciałem zwrócić uwagę, że każde naruszenie przepisów będzie powodowało dla właścicieli hoteli czy właścicieli pensjonatów ryzyko utraty możliwości skorzystania z instrumentów tarczy finansowej.
– Jeżeli ktoś składa oświadczenie, będziemy chcieli również mieć możliwość weryfikacji takiego oświadczenia, ale jak to się ładnie mówi, ślad po takim oświadczeniu zostanie na zawsze – dodał minister zdrowia.
Hotelarze nie mają jak zweryfikować gości
Jeden z hotelarzy udzielając wywiadu dla Gazety Wyborczej zwrócił uwagę na fakt, że hotelarze nie mają możliwości zweryfikowania, czy dane oświadczenie jest prawdziwe, czy nie. Od tego, jak zaznacza, są inne służby, takie jak policja.