Bayer Full zakpił z Kultu. Nikt nie spodziewał się tego, co stało się potem
Dyskusja o ogromnych kwotach dotacji dla artystów nie cichnie. Spora część opinii publicznej jest oburzona, że osoby, które zarabiały bardzo dużo przed nadejściem pandemii miały otrzymać tak wielką pomoc, natomiast mniejsze przedsiębiorstwa, nie zajmujące się sztuką zostały pominięte. Do dyskusji włączył się też lider zespołu Kult, a jego wpis doczekał się reakcji lidera Bayer Full. Nikt nie spodziewał się tego, co stało się potem.
Kult: “Nie chcemy tych ukradzionych pieniędzy”
Kazik Staszewski wypowiedział się na swoim Facebooku na temat dotacji dla artystów. W swoim wpisie zaznaczył, że po pierwsze są grupy zawodowe, które potrzebują pomocy o wiele bardziej. Po drugie, Kazik zauważył, że “ rząd nie może ci dać żadnych pieniędzy, bo ich nie ma. Jeśli jednak komuś daje to znaczy że przedtem komuś zabrał.”
Na koniec dodał, że Kult nie chce tych ukradzionych pieniędzy. I zaapelował, że jeśli fani chcą pomóc, bo ich sytuacja finansowa nie jest najlepsza, to mogą kupić ich płytę z koncertu na Polandrock.
Lider Bayer Full odniósł się do tej wypowiedzi podczas rozmowy z Polsat News
- Głupszej wypowiedzi to dawno nie słyszałem. Dlaczego? Oni mówią, że jak ktoś chce im pomóc, to niech ich płytę kupi. A kto by chciał ich płytę kupić? - powiedział na antenie.
- Bayer Full sprzedał w Polsce 17 i pół miliona płyt na fakturę i od tego wszystkiego odprowadził podatki. My jako zespoły disco polo płacimy potężne podatki i opowiadanie takich bzdur, że "nie chcemy waszych pieniędzy", to... Kto pamięta taki zespół jak Kult, na litość boską? - dodał.
Po słowach lidera Bayer Full Sławomina Świerzewskiego płyta Kultu się wyprzedała!
Takiego efektu dyskusji na pewno nie spodziewali się obaj panowie. Fani kultu to mocno wspierająca swojego idola grupa.
Kult sprzedał na stronie festiwalu siemashop.pl cały nakład swojej płyty CD i DVD z Polandrock, a Jurek Owsiak już zapowiedział, że zamówi kolejne 11 tysięcy egzemplarzy.