Zła wiadomość dla pracujących za granicą! Będą płacić dużo większe podatki
Zazwyczaj podejmujemy zatrudnienie w rodzinnym kraju i tak też robi większość naszych rodaków. Zdarza się jednak, że wyjeżdżamy za granicę w celu znalezienia lepszej, jak i lepiej płatnej pracy. Dla wielu z nas zarobki z zagranicy to jedyne źródło dochodu. Jak się okazuje, może się zdarzyć tak, że będzie ono opodatkowane również w Polsce.
Praca za granicą
Wiele osób wyjeżdża za granicę w poszukiwaniu lepszej pracy i wyższych zarobków. Niestety polskie wynagrodzenie nie zawsze jest w stanie pokryć wydatki przeciętnej rodziny, która składa się np. nie z trzech, a z pięciu osób.
Gdy brakuje pieniędzy, jeden z rodziców wyjeżdża za granicę pracować, ale nadal jest zameldowany w Polsce. Dla niego dochód pochodzi tylko z zagranicy, więc rozlicza się on przed tamtejszym odpowiednikiem polskiego urzędu skarbowego. Może to jednak się zmienić poprzez wpłynięcie ustawy do Senatu, która ma na celu zmniejszenie ulgi abolicyjnej.
Ulga abolicyjna
Ulga abolicyjna została wprowadzona do polskiego prawa ustawą z dnia 25 lipca 2008 r. o szczególnych rozwiązaniach dla podatników uzyskujących niektóre przychody poza terytorium RP, która nazywana jest „ustawą abolicyjną”.
Ulga abolicyjna polega na odliczeniu od podatku kwoty równej podatkowi „dopłacanemu” w Polsce od dochodów osiąganych za granicą i podlegających w Polsce rozliczeniu. Celem tej ulgi jest ujednolicenie podatkowych obciążeń podatników osiągających dochody za granicą przewidzianej w umowie z krajem, w którym dochody te zostały osiągnięte.
Zmiany w PIT
Najnowsze zmiany w ustawie o podatku PIT powodują, że straci na nich wiele osób pracujących za granicą. Zgodnie z nimi zostanie wprowadzona kwota wolna od podatku, która będzie wynosić 8000 zł. Powoduje to duże zmniejszenie ulgi abolicyjnej, ponieważ w innych państwach kwota wolna od podatku jest znacząco wyższa. Przepisy, które trafiły do Sejmu, mówią, że odliczyć będzie można jedynie 1360 zł. Według rządzących ulga abolicyjna nie sprawia się dobrze, jeśli chodzi o eliminowanie podwójnego opodatkowania dochodów, a także nie zachęca rodaków do kraju i podejmowania pracy w ojczyźnie.
Podwójne opodatkowanie
Osoba pracująca za granicą i uzyskująca dochody na poziomie około 20 tysięcy euro rocznie, będzie musiała zapłacić również podatek od osób fizycznych w Polsce. W takim wypadku osoba ta „załapie” się już na wyższy próg podatku według polskiej tabeli podatkowej.
Przy zarobkach rzędu 20 tysięcy euro taka osoba będzie musiała zapłacić podatek w oparciu o stawkę 38%, która jest wyższa niż ta wprowadzona w USA czy Holandii. Takie rozwiązanie jest więc dla osób pracujących za granicą przynosi tylko straty, a nie korzyści.