Urodowe mity, które stanowczo należy obalić! Sprawdź, czy nie stosujesz się do któregoś z nich!
Każda z nas dba o swoją urodę na różne sposoby. Wcielamy w życie triki przetestowane przez przyjaciółki czy te przeczytane i zachwalane w Internecie. Jak wiadomo, Internet to miejsce, gdzie możemy znaleźć przydatne informacje, jak i te, które tylko mijają się z prawdą. Poniżej przedstawiamy kilka trików, które raczej nie poprawią naszej urody, a mogą jej tylko zaszkodzić.
Pasta do zębów na wypryski
Jednym z zastosowań pasty do zębów jest też jej podobna skuteczność na wypryski. Zapewne każda z nas korzystała z różnych metoda usuwania niedoskonałości, aby sprawdzić, która faktycznie zadziała. Na pryszcze najlepsze są pasty z dużą zawartością cynku, ponieważ to ten składnik sprawia, że wyprysk szybciej znikną. Ma on też właściwości antybakteryjne i wysuszające. Eksperci przestrzegają jednak przed nakładaniem produktów z alkoholem i sodą na skórę, ponieważ możemy jej zaszkodzić, zamiast pomóc.
Perfum nie należy rozpylać na ubrania
Nie jest to tak do końca nieprawda. Możemy używać perfum na ubrania, jednak jeśli będziemy perfumować jasne ciuchy, to mogą na nich zostać tłuste plamy, które nie będą wyglądać estetycznie. Poza tym na ubraniu zapach trzyma się dłużej niż na ciele, dlatego zapach będzie czuć nawet jeszcze na drugi dzień. Perfum natomiast nie można rozpylać na włosy, ponieważ zawarty w nich alkohol sprawi, że staną się przesuszone. Do włosów lepiej jest używać lekkich mgiełek czy olejków zapachowych.
Podcinanie włosów jako metoda na ich szybszy wzrost
Ta zasada jest chyba stara jak świat, ponieważ każda mama i babcia tak twierdzi. Dzięki regularnym podcinaniu końcówek włosy będą rosły szybciej oraz staną się grubsze. Takie podejście jest nieprawdziwe, ponieważ podcinanie może jedynie sprawić, że nasze końcówki będą w lepszej kondycji i nie będą się tak łamać. Najlepiej jest podcinać włosy około 1 cm na trzy miesiące, wtedy będziemy kontrolować stan końcówek i uzyskamy możliwość ich zapuszczenia.
Ziołowe szampony są najlepsze dla włosów
Od dawna mówi się, że kosmetyki pochodzenia naturalnego nie niszczą włosów. W związku z tym najczęściej omijamy szampony, które mają w swoim składzie parabeny, SLS-y, czy silikony. Stawiamy na naturalne i ziołowe szampony, które nie zaszkodzą naszym włosom. Okazuje się jednak, że takie szampony są bardzo oczyszczające, przez co ich dłuższe stosowanie nie jest wskazane. Codzienne ich stosowanie może sprawić, że skóra głowy oraz włosy staną się przesuszone.
Codzienne mycie włosów
Wiele kobiet lubi wyglądać dobrze, a tłuste włosy odbierają nam pewność siebie. W związku z tym dochodzi nawet do tego, że myjemy włosy codziennie. Takie podejście nie jest zdrowe dla naszej skóry głowy, która jest wtedy nadmiernie oczyszczana. Usuwamy z niej nadmiar sebum, które służy nawilżaniu i zabezpieczaniu cebulek włosów. Lepiej jest, aby trochę przetrzymać włosy i je przetłuścić. Możemy wtedy spinać włosy w odpowiednie fryzury, aby nie było widać, że nie są one już w pełni "świeże".
Kosmetyki z jednej serii są najlepsze
Bardzo znanym mitem, jest ten, który mówi, że powinniśmy używać kosmetyków z jednej serii. Podobno używając ich razem, wspomagamy ich działanie. Taką adnotację możemy znaleźć np. na szamponach czy kremach do twarzy. Nie jest to jednak prawda, ponieważ produkt sam w sobie powinien być skuteczny, a nie dopiero w połączeniu go z innymi kosmetykami z danej serii. W przypadku szamponów czy odżywek do włosów warto akurat je mieszać i zmieniać, ponieważ używanie cały czas jednego produktu, może sprawić, że włosy staną się przeciążone i zabraknie im niektórych wartości odżywczych.