Stadion Narodowy zamienia się w szpital polowy. Pierwsze łóżka już w tym tygodniu
Stadion Narodowy już w tym tygodniu zamieni się w tymczasowy szpital. Prace trwają i niedługo ma pojawić się tam 250 łóżek gotowych na przyjęcie pacjentów. Łącznie na stadionie ma znajdować się 2 000 miejsc dla chorych.
Szpital tymczasowy na Stadionie Narodowym
Rząd podjął decyzję o przekształceniu stadionu na tymczasowy szpital. Pacjenci mają być ulokowani między innymi w salach konferencyjnych znajdujących się w obiekcie. Za koordynację tego przedsięwzięcia odpowiada między innymi szef kancelarii premiera, Michał Dworczyk.
Michał Dworczyk zaznaczył, w rozmowie z Radiem Zet, że ma nadzieję, iż pierwsze 250 łóżek będzie gotowych już w tym tygodniu. W późniejszym etapie na stadionie ma znaleźć się 500 łóżek, z czego 50 przeznaczona będzie na intensywną terapię.
To nie jedyny szpital
Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska poinformował w Radiu Puls, że szpital na Stadionie Narodowym nie będzie jedynym tymczasowym. Szpitali tymczasowych ma powstać więcej. Ulokowane będą one w województwach, które mają najtrudniejszą sytuację epidemiologiczną.
Rzecznik rządu Piotr Müller w rozmowie z TVP Info potwierdził, że w każdym województwie będzie znajdować się jeden lub więcej takich szpitali. Potwierdził również, kto z ramienia rządu będzie odpowiedzialny za koordynację tego projektu:
- Chciałem potwierdzić, że minister Michał Dworczyk odpowiada za to, aby skoordynować działania związane z powstaniem tymczasowego szpitala w ramach sal konferencyjnych, które są na Stadionie Narodowym - poinformował w TVP Info.
Jak długo Stadion Narodowy będzie szpitalem polowym?
Rzecznik i o tą kwestię został zapytany. Na stadionie obecnie nie odbywają się żadne wydarzenia.
- Patrząc na rozwój sytuacji obawiam się, że to mogą być tygodnie, jak nie miesiące, w których będziemy mieli użytą tę infrastrukturę w kilku miejscach Polski po to, aby zabezpieczyć zdrowie i życie Polaków - powiedział Müller.
Koronawirus w Polsce
Choć ostatnie dni były rekordowe pod względem zachorowalności, to w ciągu ostatniej doby liczba nowych chorych spadła, Obecnie mamy do czynienia z 7,482 nowymi przypadkami, 41 osób natomiast zmarło.