Najlepsze skandynawskie kryminały na jesień. Czołowa siódemka!
Długie, ciemnie i zimne wieczory nadchodzą. Należy się do nich odpowiednio przygotować. Zestaw obowiązkowy to ciepłe skarpetki, jeszcze cieplejszy kocyk i gorąca herbata z cytryną. Dla tych, którzy w te błogie wieczory nie widzą siebie z książką w ręku mamy listę seriali idealnych na ten czas. Mowa oczywiście o skandynawskich, mrocznych kryminałach.
1.Most nad Sundem
Listę najlepszych skandynawskich pozycji otwiera szwedzko-duński serial „Most nad Sundem”. Części z Was na pewno nie trzeba go przedstawiać, bo był to w ostatnich latach zdecydowanie najchętniej oglądany kryminał wyprodukowany w północnej Europie. Pierwszy sezon rozpoczyna śledztwo w sprawie okrutnego morderstwa na tytułowym moście. W związku z tym, że łączy on Danię ze Szwecją sprawę prowadzą funkcjonariusze z tych dwóch państw. Saga Noren (Sofia Helin) z Malmo i śledczy Martin Rohde (Kim Bodnia) z Kopenhagi, potrafią zatrzymać na sobie równie dużą uwagę co sam morderca.
https://www.instagram.com/p/Bl3zpr0hjBJ/
2.Forbrydelsen
Ta duńska produkcja to pozycja absolutnie obowiązkowa wśród skandynawskich kryminałów. Opowiada historię śledztwa w sprawie bardzo zagadkowego zabójstwa nastolatki Nanny Birk Larsen. Jeśli jednak coś ma Was przekonać do jego obejrzenia to na pewno fakt, że był nominowany do nagrody Emmy Award.
3.W pułapce
To islandzki serial, które akcja toczy się w miasteczku Seyðisfjörður. Z uwagi na surową zimę jego mieszkańcy są odcięci od świata, tak samo jak… morderca. Pierwsze odcinki nie zachwycają, a nieporadność śledczych nawet wkurza, jednak dając mu szansę, zobaczycie jak realistyczna jest to historia. Pokazuje idealnie, jak wygląda praca policji, która, na co dzień nie ma styczności z przestępczością, a co za tym idzie, nie ma doświadczenia.
https://www.instagram.com/p/CFQT4fGhb2Q/
4.The Valhalla Murders
Przepiękne klimaty islandzkiego miasteczka i brutalne morderstwo. Możemy się już wygodnie usadowić na kanapie. Sprawę prowadzi śledcza Kata (Nína Dögg Filippusdóttir) i Arnar (Björn Thors). Okazuje się, że sprawa powiązana jest z zamkniętym ośrodkiem dla chłopców „Valhalla”. Tu podobnie jak w serialu „W pułapce” spotkamy się z irytującą nieudolnością policji, co jednak sprawia, że wydaje się bardzo prawdziwy.
5.Nadejdzie dzień
To zaledwie trzyodcinkowy serial, który możemy szybko połknąć. Duńska produkcja opowiada historię braci, którzy trafiają do sierocińca. Chłopcy nie odnajdują się w ciężkim, często patologicznym klimacie placówki, jednak mimo rozczarowań nie tracąc nadziei na lepszą przyszłość. Scenariusz napisany przez Søren Sveistrup, który napisał także scenariusz do Forbrydelsen, więc warto obejrzeć.
https://www.instagram.com/p/CESvK3cl2T5/
I w trochę innym klimacie:
6.Ragnarok
Ten serial docenią miłośnicy science fiction, gdyż łączy on ze sobą kryminał z tym gatunkiem. Tytuł fajny zarówno dla młodszej i starszej widowni, która doceni brak typowego „młodzieżowego ”klimatu. Znajdziemy tu liczne nawiązania do mitologii nordyckiej. Opowiada losy niezwykłego licealisty powracającego do rodzinnego miasteczka. Dlaczego Magne jest niezwykły tego dowiecie się już sami. Muzyka i piękna sceneria naprawdę zachęcają.
7.Kalifat
Serial, od którego ciężko się oderwać, mimo tego, że jest dosyć ciężki. Nawet w świetle obecnej oglądalności skandynawskich kryminałów, ten uchodzi już za fenomen. Jego bohaterkami są trzy kobiety, a opowiada nam o zamachu ISIS na Szwecję i próbach jego powstrzymania.
https://www.instagram.com/p/B-_ckocK-N1/