Barszcz Sosnowskiego – co zrobić, gdy się nim poparzymy?
Barszcz Sosnowskiego to roślina, która ma trujące właściwości, a jej potoczna nazwa to „zemsta Stalina”. Najczęściej roślinę tą można spotkać na łąkach, w rowach i zaniedbanych terenach, gdzie może urosnąć nawet do 3 metrów. Gdy dojdzie do kontaktu ze skórą, wywołuje oparzenia, które są bardzo dotkliwe.
Ruch powietrza powoduje, że zawarte w niej toksyczne furanokumaryny mogą przenosić się na odległość i osiadać na naszej skórze bez bezpośredniego kontaktu z tą rośliną. Jak uchronić się przed oparzeniem? Co zrobić, gdy do niego dojdzie? Sprawdź w poniższym artykule!
Niebezpieczne właściwości tej rośliny
Barszcz Sosnowskiego posiada w swoich sokach toksyczne furanokumaryny, które powodują oparzenia. Mogą się one przenosić na skórę bezpośrednio po kontakcie z rośliną, ale również na odległość. Niebezpieczne związki mogą się dostać do naszych płuc z wdychanym powietrzem i wywołać niebezpieczne zmiany.
Jego szkodliwość wzmacnia słoneczna pogoda i wysokie temperatury. Pierwsze oznaki oparzenia pojawiają się na skórze nawet do dwóch godzin po kontakcie z rośliną, co skutecznie usypia naszą czujność. Barszcz Sosnowskiego może powodować oparzenia II i III stopnia.
Objawy oparzenia
Barszcz Sosnowskiego to roślina, która potrafi wyrządzić wiele szkód na naszej skórze. Oparzenia, jakie wywołuje, są bardzo dotkliwe i bolesne. Zazwyczaj dochodzi do nich w letnie i upalne dni, kiedy to roślina ta jest najbardziej niebezpieczna.
W wyniku kontaktu jej toksycznych związków z naszą skórą mogą wystąpić takie objawy jak podczas oparzeń wrzątkiem, czyli pęcherze, bąble czy opuchlizna. Zainfekowana skóra może nas swędzieć oraz mogą wystąpić na niej wrzody. Toksyczne związki z barszczu Sosnowskiego mogą wywoływać również wymioty, bóle i zawroty głowy oraz zapalenie spojówek. Jeśli toksyczne związki dostaną się do naszych płuc, możemy mieć wtedy problemy z oddychaniem.
Pierwsza pomoc
Gdy pomimo zachowania środków ostrożności dojdzie do kontaktu skóry z barszczem Sosnowskiego, wtedy należy jak najszybciej oddalić się od tej rośliny i nie wystawiać oparzonej skóry na słońce nawet do 48 godzin. Niezwłocznie należy obmyć oparzone miejsce wodą z mydłem, a ciuchy uprać, aby nie doszło do kolejnego kontaktu z niebezpiecznymi związkami tej rośliny.
Gdy dostaną się one do oczu, wtedy należy przemyć je dokładnie wodą i chronić je przed promieniami słonecznymi. W przypadku jakiegokolwiek zetknięcia się z tą rośliną i wystąpienia ww. objawów należy niezwłocznie udać się do lekarza, który powinien zobaczyć, do jak mocnego oparzenia doszło. Rozległe oparzenia barszczem Sosnowskiego mogą doprowadzić nawet do śmierci.