Koniec nakazu noszenia maseczek. Gdzie już nie musimy ich nosić?
Na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki poinformował, że już 30 maja zostanie zniesiony nakaz noszenia maseczek w miejscach publicznych. Jednak obowiązek noszenia maseczki będzie nadal aktualny w niektórych sytuacjach. Gdzie będzie trzeba zasłaniać nos i usta, a gdzie będziemy mogli chodzić z odkrytą twarzą?
- Od czasu kiedy wykryto pierwszy przypadek koronawirusa minęło prawie trzy miesiące. To nie były łatwe dni. Mamy ponad 1000 zgonów, to smutne informacje. Postawiliśmy sobie wtedy jasne cele. Proste do przedstawienia i trudne do zrealizowania. Przesunąć falę zachorowań, tak żeby nie zabrakło łóżek, respiratorów i leków dla chorych. Udało się to zrealizować - mówił w środę Morawiecki.
Odległość dwóch metrów wciąż obowiązuje
Maseczek nie będziemy musieli nosić w przypadku, gdy będziemy mieć możliwość utrzymania odległości dwóch metrów od innej osoby. Oznacza to, że możemy spacerować, uprawiać sport i przebywać na świeżym powietrzu bez maseczek. Jeśli jednak znajdziemy się w zatłoczonym miejscu, gdzie nie mamy możliwości utrzymania dwumetrowej odległości od innych - maseczki wciąż obowiązują.
Z obowiązku utrzymywania dwumetrowego dystansu zwolnieni są rodzice z dziećmi do trzynastego roku życia, osoby mieszkające razem, osoby niepełnosprawne i te, które mają zasłonięty nos i usta.
Oprócz tego, maseczek nie musimy nosić:
- W pracy (po warunkiem dwumetrowej odległości od innych)
- W restauracji po zajęciu stolika
- Na weselach
Maseczki dalej obowiązują w:
- Kinie
- Środkach komunikacji miejskiej
- Urzędach
- Teatrach
- Kościołach
- Teatrach
- Oraz wszystkich wskazanych w przyszłości przez sanepid miejscach.