Włochy: koronawirus wywołuje nie tylko gorączkę, ale też potęguje przestępczość!
Koronawirus zadomowił się już praktycznie na całym świecie i zbiera swoje śmiertelne żniwo. Jednak strat, jakie poniesie cały świat, nie liczy się już tylko w liczbie zgonów, ale również w różnych walutach. Nie ma na świcie gospodarki, która nie odczuje skutków koronawirusa. Jak się okazuje patogen ten nie tylko powoduje wysoką gorączkę czy suchy kaszel, ale również budzi w ludziach pierwotne instynkty.
List otwarty od włoskiej szefowej MSW
Szefowa MSW we Włoszech, Luciana Lamorgese, zwróciła uwagę na wzrost przestępczości, jaki odnotowano ostatnio we Włoszech. Napisała ona pismo do lokalnych władz, w którym prosi, aby wszelkie służby porządkowe stały się jeszcze bardziej czujne na dziwne zachowania czy zgłoszenia ze strony obywateli. Zwróciła ona uwagę na fakt, że w związku z epidemią wiele sfer gospodarczych oraz rodzinnych ucierpi, przez co może dochodzić na napiętych relacji i nieporozumień.
Wzrost przestępczości
Może to doprowadzić do rozkwitu przestępczości oraz powrotu ekstremistów, a taki rozwój wypadków nie jest pożądany. W swoim liście wykazała, że w obecnej sytuacji należy zwiększyć ilość kontroli, które będą miały na celu utrzymanie praworządności i bezpieczeństwa publicznego. Wszelkie służby porządkowe powinny wzmóc swoją czujność oraz być bardziej wyczulone na wszelkie odbiegające od normy zachowania obywateli.
Ochrona gospodarki
Szefowa MSW twierdzi, że należy zdecydowanie i bezwzględnie uniemożliwić przedostanie się organizacjom mafijnym do sfery przetargów lub innych działów gospodarki. W czasie, gdy zaczyna ona odczuwać skutki wirusa, należy ochronić ją przed wszelkimi nielegalnymi wpływami oraz organizacjami zorganizowanymi, które mogą doprowadzić do jej silniejszej deregulacji.