Obniżka alimentów ze względu na koronawirusa? Czy to możliwe?
W związku z panującą pandemią w naszym kraju zostały zamknięte szkoły, kina, większość sklepów i galerie handlowe. Nie wolno również gromadzić się w grupach powyżej dwóch osób, a osoby powracające do rodzinnego kraju z zagranicy zostają kierowani na dwutygodniową kwarantannę. W związku z przestojami w firmach i zamknięciami niektórych zakładów pracy Polacy boją się o swoje wynagrodzenia oraz inne zobowiązania prawne, majątkowe czy sądowe.
Czy wysokość alimentów może ulec zmianie?
Tak naprawdę nie jest w interesie sądów, aby zmieniać wysokość wcześniej zasądzonych alimentów nawet w obliczu obecnej sytuacji. Jednak artykuł 138 Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego daje nam prawo do zmiany kwoty alimentów. Można wystąpić z takim wnioskiem do sądu w przypadku zmiany formy zatrudnienia czy zmiany osiąganych dochodów.
Gdy na przykład dana osoba straci pracę albo na skutek innych nieprzewidzianych wcześniej powodów jego sytuacja ekonomiczna się zmieni, wtedy można wystąpić o zmianę obowiązku alimentacyjnego. We wniosku należy uzasadnić dlaczego wnioskujemy o zmianę kwoty wcześniej zasądzonych alimentów. Sąd może przychylić się do prośby wnioskodawcy lub nie. Po pozytywnym rozpatrzeniu wniosku obowiązek alimentacyjny zostanie dostosowany do obecnej sytuacji osoby zobligowanej do płacenia alimentów.
Czy wezwanie do sądu w czasie pandemii powinno być respektowane?
Jak wiadomo większość rozpraw czy spraw sądowych została odwołana lub przesunięta na późniejszy termin. Takie decyzje zostały podjęte w celu ograniczenia skupisk ludzkich oraz w trosce o zdrowie kadry sądowej i wszystkich osób, które musiały wstawić się na rozprawę.
Jednak jeśli otrzymało się wezwanie do sądu to trzeba się na nie stawić. Istnieje szansa, że dana sprawa również zostanie odwołana lub przesunięta. Jednak jeśli się na nią nie wstawimy, wtedy sąd może zastosować wobec nas restrykcje, które w najgorszym przypadku spowodują, że na sprawę zostaniemy doprowadzeni przymusowo. Można również wystosować pismo do sądu z prośbą o przesunięcie terminu przesłuchania uzasadnioną obecną sytuacją epidemiczną w Polsce oraz jeśli to prawda, obawą przed wyjściem z domu, ponieważ znajdujemy się w grupie podwyższonego ryzyka.