Podano pierwszą testową szczepionkę na koronawirusa. Zastrzyk otrzymała 43-letnia matka
Pierwsze testy szczepionki na COVID-19 oficjalnie się rozpoczęły. Aby szczepionka była skuteczna i bezpieczna, trzeba ją najpierw przetestować na ludziach. W USA pierwsza osoba otrzymała właśnie testową szczepionkę. Zastrzyk otrzymała 43-letnia Jennifer Haller.
"Wszyscy czujemy się bezsilni wobec pandemii. To fantastyczna okazja, by coś zrobić" - powiedziała Amerykanka
Na ochotnika zgłosiło się 45 osób. Osoby te otrzymają dwie testowe szczepionki na COVID-19 w odstępie miesiąca. Kolejną osobą, zaraz po Jennifer Haller, która przyjęła szczepionkę jest 46-letni Neal Browning. Mężczyzna podjął tę dezycję ze względu na bezpieczną przyszłość swojej córki oraz innych dzieci.
Trwa wyścig firm farmaceutycznych
Pierwsze zastrzyki z testową szczepionką podała amerykańska firma farmaceutyczna Moderna. jednak inne firmy na świecie również starają się opracować skuteczną szczepionkę. Jedną z nich jest Curevac - firma niemiecka, której właścicielem jest Dietmar Hopp.
Prezydent USA Donald Trump zaproponował wykupienie niemieckiej szczepionki właścicielowi niemieckiej firmy Curevac za miliard dolarów. Hopp potwierdził tę informację. Zapewnił jednak, że nawet nie rozważa takiej opcji. Nie pozwoli, aby amerykanie mieli wyłączność na ich szczepionkę, która ma być dostępna dla “całego świata”.
Kiedy będzie szczepionka na COVID-19?
Według wielu ekspertów, jeśli taka szczepionka powstanie, będziemy mieć do niej dostęp nie szybciej, niż za rok. Niemiecka firma planuje jednak wprowadzić szczepionkę już jesienią. Wtedy właśnie spodziewają się kolejnej epidemii nowego koronawirusa wywołującego COVID-19.