Syn Durczoka nie chce przyznawać się do ojca? Podjął kontrowersyjną decyzję
Problemów Kamila Durczoka ciąg dalszy. Znany dziennikarz zdecydowanie jest na dobrej drodze do zaprzepaszczenia swojej kariery. Kontrowersje wciąż kręcą się wokół jego osoby i jego rodziny.
Przypomnijmy, że pierwszym skandalem związanym z Kamilem Durczokiem było nagranie, które wyciekło do sieci. Dziennikarz narzekał na brudny stół w stacji telewizyjnej oskarżając o to pewnego mężczyznę. To jednak było dość zabawne, więc opinia publiczna szybko wybaczyła przekleństwa i chamski sposób odzywania się do współpracowników.
Potem było tylko gorzej
Kamil Durczok został oskarżony o molestowanie seksualne przez pracownice stacji, w której pracował. To zniszczyło jego karierę w TVN. Wtedy jeszcze jednak miał szansę na stworzenie czegoś własnego. Jego doświadczenie dziennikarski i rozpoznawalność dawały mu na to szansę.
Niestety, w lipcu 2019 roku 51-letni Kamil Durczok spowodował wypadek pod wpływem alkoholu. Miał 2,6 promila. Niedługo potem w sieci pojawiło się jego nagranie z przeprosinami:
“Ja w tej sytuacji chcę powiedzieć jedno. Bardzo, bardzo wszystkich przepraszam. Wszystkich tych, którzy we mnie wierzyli. Wszystkich tych, którzy mi ufali. To są dla mnie bardzo, bardzo trudne dni. Mam pełną świadomość, że to, co się wydarzyło jest karygodne absolutnie. Ani przez moment nie zaprzeczałem faktom, które zgromadziła w tej sprawie i policja i prokuratura. “
Syn Kamila Durczoka
To jednak nie koniec trudnych przeżyć dla dziennikarza. Jak donosi “Na żywo” syn Kamila Durczoka chce zmienić nazwisko po ojcu na nazwisko panieńskie swojej matki. Podobno ma to związek w tym, że młody Durczok planuje rozpocząć karierę jako specjalista od mediów internetowych. Nie chce więc być kojarzony z ojcem, który raz za razem jest w centrum poważnych skandali.