Kolejna niebezpieczna dieta stała się popularna! Słyszeliście o niej?
W dzisiejszych czasach wielu z nas decyduje się na zmianę swojego stylu życia na zdrowszy. Staramy się być bardziej aktywni fizycznie i zdrowiej się odżywiać. Dzięki temu jesteśmy w stanie uniknąć wielu poważnych chorób i poprawić wiele dziedzin swojego życia. Niestety jednak, zbyt często wierzymy w fałszywe informacje.
Wraz ze wzrostem popularności zdrowego stylu życia, na rynku zaczęło pojawiać się wiele suplementów, które mają działać jak “diety cud”. Niestety, zdecydowana większość z nich to zwykłe oszustwo. Producenci naciągają nas na spore koszta. Jednak problemem są również coraz to nowsze typy diet, które mogą nam przysporzyć zdecydowanie więcej szkód niż pożytku.
Takie diety szybko zyskują popularność i równie szybko znikają w cieniu kolejnych wymysłów. W międzyczasie jednak spora ilość osób wierzy w “diety cud” i naraża swoje zdrowie. Dobrym przykładem okazuje się niedawno spopularyzowana “dieta jednoskładnikowa” inaczej “monodieta”.
Zasady monodiety
Monodieta polega zazwyczaj na spożywaniu codziennie tylko jednego, ewentualnie dwóch produktów, które posiadają właściwości odchudzające. Czy taka dieta odchudza - tak i to w zawrotnym tempie. Niestety, nasz organizm równie szybko odchoruje takie odżywianie.
Na różnego rodzaju forach poleca się jedzenie jednego warzywa lub owocu, na przykład grejpfruta. Rzeczywiście, owoc ten zalecany jest podczas odchudzania. Jednak w rozsądnych proporcjach. Jedzenie samego owocu tylko przez kilka dni naraża nasz organizm na liczne niedobory niezbędnych składników. Co więcej, warto pamiętać, że takie odchudzanie zazwyczaj powoduje spalanie tkanki mięśniowej, a nie tłuszczowej. Nasz organizm staje się więc osłabiony, ciało widocznie się zmniejsza, jednak tłuszcz (czyli to, czego chcemy się pozbyć) pozostaje.
To prowadzi to praktycznie nieuniknionego efektu jojo. Po tygodniu, dwóch takiej monodiety trzeba w końcu zacząć jeść normalnie. Jednak tak wygłodniały organizm będzie magazynował nawet najmniejsze ilości nadprogramowych kalorii. Szybko okaże się więc, że dieta nic nam nie dała.