Newsy

Telefon komórkowy zagraża nam podczas burzy? Poznaj FAKTY i MITY

Mitów na temat burz i piorunów znamy już całą masę. Od twierdzeń, że piorun nigdy nie trafia w jedno miejsce dwa razy, po ostatnie wydarzenia, jakoby krzyż na Giewoncie miałby ściągać pioruny. A co z telefonami komórkowymi? W tych czasach każdy już je posiada, czy wyłączasz je na czas burzy? A czy powinieneś?

Coraz więcej burz

W roku 2019 przez Polskę przeszło naprawdę dużo chmur burzowych. Specjaliści prognozują, że z czasem będzie ich tylko więcej. Liczba wyładowań atmosferycznych ma wzrastać w ciągu najbliższych stuleci. Dlaczego tak się dzieje? Czy to tylko przez naturę?

Naukowcy wciąż szukają odpowiedzi na to pytanie. Nadal nie ma wiedzy na temat tego, jaką rolę, pełni słońce oraz gazy cieplarniane przy tworzeniu się chmur burzowych. Nie wiadomo też czy w ogóle jest jakieś powiązanie.

 

Co z tym telefonem?

W tych czasach telefon komórkowy posiada każdy, ale nie każdy go wyłącza na czas burzy. Czy to w ogóle ma jakieś znaczenie? Okazuje się, że nie ma żadnego. Osoby, które prowadzą rozmowy telefoniczne podczas burzy, są w równym stopniu narażone na uderzenie pioruna, jak ci, którzy wyłączyli swoje odbiorniki.

Jeśli mamy, chociaż minimum zachowawczości to powinniśmy widzieć, że przebywanie na zewnątrz podczas burzy jest nierozsądne, niezależnie od tego, czy mamy w kieszeni telefon, czy nie.

Mit z wyłączaniem telefonu podczas burzy wziął się zapewne z tego, że odbiorniki wytwarzają promieniowanie elektromagnetyczne. Ona z kolei prowadzi do jonizacji powietrza wokół. Jednak obecne smartfony posiadają anteny o minimalnej mocy. Nie są one w stanie przyciągać piorunów.

 

Popularne artykuły

Eleganckie pełne ciepła i efektownych detali sypialnie.

Domowy sposób na pozbycie się kamienia nazębnego

Uwaga! Szparagi mogą być niebezpieczne dla niektórych! Zobacz, kto nie powinien ich jeść