Zarzucili Biedroniowi przemoc wobec matki! Opowiedział o traumatycznym dzieciństwie
Robert Biedroń założył własną partię polityczną. Niedługo po tym, przeciwnicy polityczni prezydenta Słupska zaczęli grzebać w jego przeszłości, aby znaleźć kompromitujące fakty. Okazało się, że polityk rzekomo został oskarżony o przemoc wobec matki. Podobno miało to miejsce 20 lat temu.
Polityk odniósł się do oskarżeń
W odpowiedzi na te oskarżenia, Robert Biedroń postanowił opowiedzieć, jaka jest prawda.
“Chciałbym, żeby to wybrzmiało jak najmocniej: nigdy nie skrzywdziłem i nie skrzywdziłbym mojej mamy. Wszystkie przytaczane oskarżenia są nieprawdziwe.” - napisał na swoim Instagramie.
Strach przed ojcem
Robert Biedroń wspomniał w swoim wpisie również o tym, że zarówno on, jak i jego mama żyli w strachu przed ojcem. Jego ojciec był alkoholikiem, który znęcał się nad rodziną. Jak sam wspomina, jego życie przypominało piekło. Robert Biedroń wraz ze swoją mamą ma teraz drugie życie. Jak sam twierdzi, oboje przez lata starali się zapomnieć o traumatycznych doświadczeniach.
Prezydent Słupska zaznacza też, że pomimo tego, iż jest politykiem i ma twardą skórę, nie pozwoli sobie na to, aby jego mama i bliscy byli wciągani w politykę.
“Możemy konkurować, możemy się punktować i spierać, ale są granice, których się nie przekracza. Dlatego jestem w polityce - bo dzisiaj jest brudna, a ja chcę to zmienić.” - pisze na swoim Instagramie.
Na ten emocjonalny wpis polityka zareagowało sporo znanych osób:
Hanna Lis:
“Robercie, jesteś ogromną nadzieją dla ofiar przemocy domowej. Mów o tym, jak najwięcej. Niech to przestanie być tematem tabu. Niech wstydzą się ci, którzy mówią, żeby „prać brudy we własnym domu”.”
Andrzej Piaseczny:
“Zaczynają się bać. To dobry znak :)”
Jacek Poniedziałek:
“Robert glowa do gory. Kochamy Cie, ufamy, wierzymy. Allle-cos tam i do przodu!”