Joanny Mazur nie stać na mieszkanie? Otylia Jędrzejczak “"ZNA DRUGĄ WERSJĘ" tej historii
Joanna Mazur, multimedalista olimpijska, wzięła udział w Tańcu z Gwiazdami. Podczas ostatniego odcinka na jaw wyszła skandaliczna prawda o tym, jak mieszka mistrzyni świata i Europy w lekkoatletyce. Okazało się, że Mazur mieszka w małym pokoju w internacie i musi korzystać z łazienki na korytarzu.
Widzów programu doprowadziła do łez. Jednak Otylia Jędrzejczak zna “drugą wersję” tej sytuacji.
"Ja znam drugą wersję niż wersja Joanny Mazur i znam też fundusze jakie otrzymuje, Więc tak naprawdę każdy z zawodników na jej poziomie, posiadający sponsorów i partnerów może zainwestować w wynajęcie mieszkania. Rozumiem też drugi punkt widzenia. Bo kiedy spędzasz 257 dni na zgrupowaniach, a ja tyle spędzałam, to dla mnie wygodniejsze było mieszkanie w akademiku. Te opłaty spadały na klub i wtedy tak naprawdę, kiedy Cię nie ma 300 dni w roku w domu, posiadanie własnego mieszkania jest trochę bez sensu". - mówiła Otylia Jędrzejczyk w wypowiedzi dla Jastrząbpost.
Zbiórka pieniędzy dla Joanny Mazur
Po emisji ostatniego odcinka Tańca z Gwiazdami ruszyła wielka zbiórka pieniędzy dla Joanny Mazur. Zebrano już niebagatelną kwotę ponad 250 tysięcy złotych!
Na te informacje odpowiedział też Polski Komitet Paraolimpijski i zapewnił, że Joanna Mazur otrzymuje z Ministerstwa Sportu i Turystyki dofinansowanie - 65 tyś. rocznie.
Nie jest to mała kwota, jednak to nic w porównaniu z zarobkami sportowców na jej poziomie.
Na całą tą sytuację i szum medialny odpowiedziała Rada Zawodników w Polskim Związku Sportu Niepełnosprawnych:
"Apelujemy o równe szanse dla wszystkich. Szum medialny wokół jednostek nie może być powodem ich zwiększonego finansowania przez organy państwowe. Od lat jako sportowcy niepełnosprawni walczymy o wyrównywanie naszych szans. Kolejny raz podkreślamy, że jako sportowcy, chcemy być traktowani na równych zasadach, w sposób umożliwiający uprawianie wybranych przez nas dyscyplin sportowych i zdobywania kolejnych medali."