Chcieli okraść seniorkę. 78-latka sama zrobiła ich w konia! BRAWO
Złodzieje przechodzą samych siebie. Fakt, że okradają ludzi z ich własności, jest przestępstwem. Jednak to, że często uderzają w najsłabszych i bezbronnych - seniorów, jest po prostu ohydne. Warto więc nagłaśniać metody złodziei i uświadamiać naszych rodziców i dziadków.
Jedna z mieszkających w Pile seniorek nie dała się nabrać!
“Metoda na policjanta”
Metoda 1:
Złodzieje poza metodą na wnuczka i metodą na wpłacenie kaucji, od jakiegoś czasu stosują też metodę na policjanta. Na czym ona polega?
Złodziej dzwoni do starszej osoby i podaje się za policjanta. Informuje, że pieniądze na koncie seniora są zagrożone i konieczne jest ich wypłacenie. Kiedy ofiara oszustwa wypłaci pieniądze, ma je przekazać zaufanym osobom (oszustom).
Metoda 2:
Najczęściej jednak, podczas kontaktu z seniorem, złodziej przedstawiający się jako policjant nakłania ofiarę do podania loginu i hasła do bankowości elektronicznej. Oszust znów twierdzi, że pieniądze na koncie są zagrożone lub że miało miejsce jakieś włamanie na konto. W ten sposób wiele starszych osób straciło swoje oszczędności.
SENIORKA Z PIŁY NIE DAŁA ZA WYGRANĄ!
21 marca w podobnej sytuacja znalazła się 78-letnia pani mieszkająca w Pile. Kiedy odebrała telefon, kobiecy głos przedstawił się jako policjantka. Złodziejka poinformowała o zagrożeniu środków na koncie i poleciła jak najszybszą wypłatę pieniędzy i przekazanie ich zaufanej osobie, którą oczywiście miała wskazać oszustka.