Zmarł uczestnik „Sanatorium miłości”, uwielbiany przez wszystkich...
Cezary Mocek, jeden z uczestników „Sanatorium miłości” odszedł, miał 67 lat. Taką informację możemy przeczytać na oficjalnym profilu programu na Facebooku.
Pan Cezary był jednym z najbardziej lubianych uczestników programu. Serdeczny i charyzmatyczny człowiek wziął udział w programie, ponieważ pragnął się zakochać i przeżyć przygodę. Uczestnicy i widzowie programu zawsze wypowiadali się z o nim z szacunkiem, na który z pewnością zasługiwał. Nikt nie może się pogodzić ze śmiercią pana Cezarego oraz z tym, że nie udało mu się spełnić swojego marzenia.
Pan Cezary zmarł we wtorek 19.02. Przebywał wtedy w szpitalu z powodu zapalenia płuc. Fani programu jednak zwracają uwagę na fakt, że końcówkę życia spędził przeżywając piękną przygodę i przełamując swoje słabości.
Z niewypowiedzianym żalem chcielibyśmy poinformować o odejściu od nas Cezarego Mocka, jednego z dwunastu uczestników programu "Sanatorium Miłości. Cezary na każdym kroku udowadniał, jak był wyjątkowym i niepowtarzalnym człowiekiem. Szczerym, bezpośrednim, niezwykle ujmującym. To ktoś, kogo trudno było nie obdarzyć sympatią od pierwszej chwili, pierwszego spotkania. Cezary potrafił oczarować nie tylko swoich partnerów z programu, ale też jego ekipę oraz wszystkich tych, którzy mieli przyjemność i zaszczyt się z nim spotkać. Dzisiaj ból i smutek towarzyszy nam wszystkim. Odszedł ktoś, kto na długo pozostanie w naszej pamięci i naszych sercach. Dobranoc Cezary... - napisano na Facebooku „Sanatorium miłości”.
https://www.instagram.com/p/BsdAHb2jZuR/