Górniak odmawia udziału w „Artyści przeciwko nienawiści” i ostro krytykuje Dodę
Po tragicznej śmierci Pawła Adamowicza, Doda postanowiła ruszyć z akcją „Artyści przeciwko nienawiści”. Artystka zaproponowała wielu polskim artystom wspólny koncert, który miał zwrócić uwagę na całą akcję Doroty.
Wspólny koncert artystów ma pokazać sprzeciw wobec hejtu i mowy nienawiści
Choć zaproszenie na koncert organizowany przez Dodę jest otwarte, artystka wymieniła dwie osoby imiennie. Udział zaproponowała Edycie Górniak i Justynie Steczkowskiej. Być może z tego powodu, że z obiema artystkami Doda miała konflikt, który chce zażegnać? Jest to w końcu koncert „Artyści przeciwko nienawiści”.
Edyta Górniak odmówiła
Edyta Górniak, której fani i dziennikarze nieustannie zadawali pytanie o to, czy zdecyduje się wziąć udział w koncercie organizowanym przez Dodę, w końcu ustosunkowała się do całej sytuacji. Na swoim instagramie napisała jasno, że nie ma zamiaru brać udziału w tej akcji. Zarzuciła również, że jest to kreowanie się na bohatera:
"Używanie chwili tak tragicznej dla nagłówków i kreowania siebie na bohatera, zanim jeszcze nawet pochowano Pana Prezydenta Adamowicza, jest wbrew mojej filozofii życiowej i w moim odczuciu na cienkiej granicy przyzwoitości ludzkiej.
Teraz wszyscy powinniśmy raczej w zadumie i wewnętrznej ciszy oddać się Modlitwie o siłę i wsparcie dla dwojga osieroconych dzieci i ukochanej żony Świętej Pamięci Pana Prezydenta.
Oczywiście każdy z Nas ma prawo przeżywać ten szczególny czas inaczej.."
Gotowość w udziale w koncercie potwierdzili już Margaret, Dawid Kwiatkowski, Ewelina Lisowska oraz Sarsa. Zaproszenie pozostaje jednak otwarte i z pewnością wezmą w nim udział dziesiątki wspaniałych polskich artystów.
Co na to Doda?
"Każdy ma wolny wybór. Szkoda tylko, że tyle w tym złości. Koncert pokoju za parę tygodni, a już tyle niepotrzebnych emocji. Mimo wszystko, cała ekipa wysyła dobra energię i zagramy dla wszystkich". - odpowiedziała Doda na pytanie jednego z internautów.