Dziecko nie mogło oddychać - lodówka uratowała mu życie! Pomysłowa matka.
Niecodziennej czynności dopuściła się matka dwulatka, zanosząc go do lodówki, gdy ten zaczął się dusić. Skąd ten pomysł?
Każdemu może się zdarzyć taka sytuacja, gdy przez atak silnego kaszlu, nie może oddychać. Matka dwulatka musiała niestety się z tym zmierzyć. Malec nad ranem silnie kaszlał. Kaszel coraz mocniej się nasilał, aż maluch zaczął sinieć, co oznaczało, że się dusi. Matka natychmiast postawiła dwulatka przed lodówką, otworzyła ją i kazała maluchowi oddychać zimnym powietrzem. Oddech wrócił do normy.
Co było przyczyną?
Przyczyną tak nasilonego kaszlu było zapalenie krtani, a dokładnie obrzęk krtani, który uniemożliwia oddychanie. Najważniejszą czynnością podczas takiego ataku, jest oddychanie zimnym powietrzem. W zimie można otworzyć okno i oddychać powietrzem z zewnątrz, bowiem zimne powietrze łagodzi obrzęk krtani. Jest to istotne podczas gdy występują już zaburzenia oddychania. Gdy jednak jest czas to najlepiej zadzwonić na pogotowie i poradzić się jak postępować.