Milik ofiarą napadu z bronią! Został okradziony. Co wydarzyło się naprawdę?
Neapol jest przepięknym i wyjątkowym miastem Włoch. Jest również jednym z najbardziej niebezpiecznych miast w Europie. Przekonał się o tym piłkarz reprezentacji Arkadiusz Milik.
W nocy, z środy na czwartek, polski piłkarz, grający w Napoli, wracał do domu po udanym meczu z Liverpoolem. Na przedmieściach Neapolu jego samochód zatrzymało na ulicy dwóch motocyklistów – uniemożliwili mu dalszą jazdę. Napastnicy mieli na sobie kaski i przystawili piłkarzowi pistolet do głowy. Milik został okradziony z zegarka wartego ok. 20 tysięcy euro. Szczęście, że skończyło się tylko na tej kradzieży.
Sam Milik skomentował sprawę dopiero na drugi dzień (czwartek, 04.10.). Nie powiedział jednak wiele i do całej sytuacji podszedł raczej z dystansem. Na swoim Facebooku i Instagramie wystawił zdjęcie z meczu i podpisał je:
„Prawie idealna noc. Almost perfect nigdy”.
Neapol i Rzym to najniebezpieczniejsze miasta we Włoszech i w Europie. W Neapolu wciąż urzęduje największa mafia – camorra. Jednak największym problemem zwykłych mieszkańców i turystów są drobniejsi przestępcy, złodzieje, którzy atakują i okradają ludzi z bronią w ręku.
Co ciekawe, Milik nie jest jedynym piłkarzem, na którego zaczaili się w Neapolu przestępcy. Kilka lat temu włamano się do ówczesnego napastnika Neapolu – Edisona Cavaniego. Napadano również na żony piłkarzy, w tym na żonę słowackiego piłkarza Marka Hamsika.