Newsy

Syn Maryli Rodowicz ma powiązania z niesławnym dilerem gwiazd? Rodowicz komentuje

 

Proces dilera gwiazd wzbudza wielkie zainteresowanie. Prawdopodobnie dlatego, że wśród ok. 200 osób kupujących od niego narkotyki znajduje bardzo dużo osób z pierwszych stron gazet – dziennikarze, muzycy, aktorzy i celebryci. Media spekulują, kto mógłby być klientem dilera gwiazd.

 

Źródło: https://www.instagram.com/p/Bjy6RpQlo4l/?taken-by=maryla.45

Ostatnio w mediach wybuchła burza. Okazało się, że w sądzie, jako świadek, pojawił się syn Maryli Rodowicz – Jędrzej. Jak się domyślacie, mężczyzna korzystał z usług dilera, jednak twierdzi, że nie kupował od niego narkotyków. Co więc zeznał w sądzie?

 

Kojarzę oskarżonego. Wiem, kto to, ale nazwisko znam od niedawna. Wiem, że jest podejrzany o handel narkotykami. Poznaliśmy się w roku 2014 albo 2015 na jakimś przyjęciu. Zaproponował swoje usługi, gdybym potrzebował, żeby gdzieś zawieść czy przywieść alkohol. Mówił, że ma sklep na Woli i rzeczywiście korzystałem w tych usług. Kupowałem wino białe, czerwone i whisky. Raczej wieczorem, może też w nocy. Cezary był zawsze dyspozycyjny. Nigdy nie kupowałem od Cezarego narkotyków  – wyjawił w sądzie Jędrzej.

 

Prokuratura twierdzi jednak, że syn Maryli Rodowicz kupował kokainę. Artystka postanowiła skomentować całą sytuację, zrobiła to jednak ze spokojem. Jak podaje Dziennik.pl, artystka wierzy w słowa swojego syna. 

 

Skoro powiedział, że kupował alkohol, to pewnie tak było. Nie wydaje mi się, żeby brał narkotyki. On jest po pierwsze dorosły, a po drugie ja mam do niego pełne zaufanie

 

Popularne artykuły

Planował zbić fortunę na koronawirusie. Teraz ma wielki problem!

Kiedy następna niedziela handlowa? Data zaskoczy niejedną osobę!

Rząd wprowadzi dopłaty do wszystkich paliw?