W Polsce przybywa kradzionych samochodów - lepiej uważaj podczas kupna!
Bardzo duża część Polaków nie może pozwolić sobie na nowy samochód prosto z salonu. Dlatego też decydujemy się na zakup samochodu używanego, często sprowadzanego z zagranicy. Niestety, ale coraz więcej kradzionych samochodów jest importowanych do naszego kraju.
Złodzieje samochodów cały czas stosują coraz to nowsze metody kradzieży. Na pewno widzieliście najbardziej nowoczesny sposób kradzieży tzw. „na walizkę”. Jest to tak naprawdę wzmacniacz sygnału, który identyfikuje kody pojazdów wysyłane przez kluczyki. To właśnie dzięki takiej walizce złodzieje są w stanie odblokować, uruchomić i odjechać naszym samochodem nawet w 6 sekund!
Poniżej możecie zobaczyć video, w których opisany jest mechanizm działania „walizki”.
Po kradzieży samochodu, złodzieje muszą jak najszybciej opuścić terytorium kraju np. Niemiec. W tym celu pędzą z ogromną prędkością przez Czechy do Polski. Robią to bez względu na blokady dróg czy policyjne kontrole. Złodzieje, którzy często są pod wpływem narkotyków, potrafią uciekać kradzionym pojazdem przekraczając 150 km/h w terenie zabudowanym. Często dochodzi do pościgów policyjnych.
Decydując się na zakup samochodu używanego, zawsze dokładnie sprawdź jego historię. Nie daj się skusić atrakcyjnej cenie. W 2017 roku na terenie Czeskiej republiki zostało skradzionych 3594 samochodów. Wydaje się dużo? Tylko w samym Berlinie każdego roku znika taka sama ilość aut! Stąd pojawiły się częstsze kontrole na granicy z Czechami prowadzone przez straż graniczną oraz policję. Samochody najczęściej są kradzione właśnie w strefie przygranicznej, aby złodziej mógł jak najszybciej opuścić teren kraju.
Kradzież na walizkę to bardzo nowoczesny sposób. Takie urządzenie kosztuje krocie, ale dzięki niemu złodziej może niepostrzeżenie odjechać Twoim samochodem spod domu kiedy śpisz. Kiedy rano zorientujesz się, że Twój pojazd został skradziony – z pewnością jest już bardzo daleko i często niewiele można zdziałać.