Dziewanna - wykorzystaj ją do poprawy swojej urody, a także swojego zdrowia
Dawniej dziewannę nazywano świecą królewską.
To roślina dwuletnia, która może urosnąć aż do 2 metrów wysokości.
Jej kwiaty są bardzo cenne.
Wykorzystywane są do celów leczniczych.
Zbiera się je kiedy są w pełni rozkwitnięte, a następnie suszy się je.
Z suszonych kwiatów dziewanny przygotowuje się napary, olejki i syropy.
Tę roślinę możesz spotkać na polach lub łąkach. Często rośnie dziko.
Do najpopularniejszych odmian należy dziewanna pospolita, drobnokwiatowa, a także wielokwiatowa.
Dziewanna ma bardzo szerokie zastosowanie.
Posiada wiele cennych składników:
- garbniki, które działają bakteriobójczo,
- saponiny, które działają przeciwzapalnie i moczopędnie,
- flawonoidy, które działają przeciwzapalnie i antyoksydacyjnie,
- związki śluzowe,
- żywice,
- kwasy organiczne,
- olejki eteryczne.
To właśnie dzięki temu, roślina ta jest często wykorzystywana przy problemach z układem oddechowym.
Najczęściej jest stosowana przy stanach zapalnych oskrzeli.
Napar z dziewanny jest świetny w przypadku mocnego suchego kaszlu.
Pomaga także rozrzedzić flegmę i ułatwia odkrztuszanie.
Dziewanna wykazuje działanie powlekające oraz osłaniające, co przynosi ulgę podczas bólu gardła czy chrypki.
Jest polecana także osobom cierpiącym na astmę.
Dziewanna radzi sobie także z biegunką, kolką jelitową oraz nieżytem żołądka.
Dlatego bardzo często jest stosowana również przy różnych problemach z układem pokarmowym.
Ciekawym zastosowaniem tej rośliny są okłady zewnętrzne.
Świetnie sprawdzą się na oparzenia, stłuczenie, odleżyny, rany oraz odczyny alergiczne.
Olejek z dziewanny działa przeciwbólowo oraz rozluźniająco.
Dlatego warto dodać kilka jego kropel do kąpieli.
Taka kąpiel z dodatkiem olejku potrafi zniwelować bóle reumatyczne.
Dziewanna to także złoty środek na nasze nerwy.
Skutecznie uspokaja i wycisza.
ZASTOSOWANIA KOSMETYCZNE
Oprócz właściwości leczniczych, dziewanna jest bardzo często wykorzystywana w przemyśle kosmetycznym.
To właśnie dlatego możesz ją znaleźć w składzie różnych preparatów, które masz w swojej kosmetyczce.
Dziewannę można także spotkać w preparatach do rozjaśniania włosów oraz w szamponach wzmacniających i tych, które nadają włosom miękkości i połysku.
Jeżeli Twoja cera ma skłonności do trądziku to dziewanna jest dobrym rozwiązaniem.
Wykazuje właściwości dezynfekujące, dlatego też świetnie nadaje się do pielęgnacji tego typu cery.
Dziewanna występuje także w składzie żeli pod prysznic.
Działa oczyszczająco na skórę oraz łagodzi podrażnienia.
Trzeba zaznaczyć, że roślina ta nie uczula.
Dziewannę możesz kupić w herbaciarniach lub dobrych aptekach.
Możesz także przygotować sobie olejek z dziewanny.
Wystarczy, że kupisz kwiaty tej rośliny i zalejesz je pół litra oliwy.
Zostaw tak zalane kwiaty w słoiku z oliwą.
Warto spróbować działania naparu z kwiatów dziewanny.
Wystarczy, że dwie łyżki kwiatów zalejesz 250 ml wody.
Gotuj przez 10 minut na małym ogniu.
Po tym czasie odcedź napar i dodaj łyżkę miodu jak wystygnie.
Jeżeli jesteś rozdrażniona i zestresowana to taki napar z dziewanny będzie dla Ciebie idealny.
Jest ona także polecany dla osób, które mają problemy z zasypianiem.
DZIEWANNA NA BÓL USZU
Dziewann słynie z tego, że świetnie pomaga na ból uszu.
Warto przygotować sobie krople do uszu właśnie z tej rośliny.
Wszystko czego potrzebujesz to:
- garść kwiatów dziewanny,
- garść pąków dziewanny,
- olej sezamowy – 200 ml,
- płynna witamina E – 1 ml,
- ząbek czosnku.
Kwiaty i pąki muszą być świeżo zebrane.
Umieszczamy je w słoiku i zalewamy olejem.
Dodajemy zmiażdżony ząbek czosnku.
Zakręcamy słoik i odstawiamy na 10 dni.
Po 7 dniach odkręcamy słoik i dodajemy witaminę E.
Z pewnością zauważysz, że na dnie wytworzył się osad.
To gumy i żywice, które się wyekstrahowały (są nierozpuszczalne w oleju).
Przed zastosowaniem olejek należy wstrząsnąć.
Warto go podgrzać w kąpieli wodnej tak do 40°C.
Wlewamy kilka kropel do bolącego ucha i leżymy przez kilkanaście minut.
Warto powtarzać zabieg co 2 godziny.
Poniżej możecie zobaczyć, jak wyglądają już gotowe krople z dziewanny.
Zwróćcie uwagę na osad (gumy i żywice), który się wyekstrahował.
https://www.youtube.com/watch?v=aQUBLfBVEik