Jak usunąć PTASIE ODCHODY z SAMOCHODU?
Jeżeli myślisz, że ptasie odchody na Twoim samochodzie to tylko problem estetyki to jesteś w błędzie.
Substancje, które znajdują się w odchodach mogą uszkodzić lakier Twojego samochodu.
Usunięcie ptasich odchodów z lakieru będzie łatwiejsze jeżeli będą one świeże.
Jednak musisz wiedzieć, że nie wystarczy tylko przetrzeć zabrudzenia chusteczką.
W odchodach znajdują się substancje które mogą reagować z lakierem – zwłaszcza jeżeli auto stoi na słońcu.
Dlatego najlepiej zetrzeć odchody i przetrzeć miejsce wilgotną chusteczką.
Jeżeli odchody są zaschnięte to sprawa wygląda nieco gorzej.
Nie należy zdrapywać odchodów aby nie uszkodzić lakieru.
Dlatego najlepiej to tego celu wykorzystać domowy środek który szybko zmiękczy odchody, a Ty będziesz mogła zetrzeć je mokrą ściereczką.
Wszystko czego potrzebujesz to:
- ciepła woda – 250 ml,
- płyn do mycia naczyń – 1 łyżka,
- butelka z atomizerem.
Przelej wszystkie składniki do butelki z atomizerem i dokładnie wymieszaj.
Następnie spryskaj preparatem odchody i poczekaj aż odmokną.
Po kilkunastu minutach spróbuj zetrzeć zabrudzenia wilgotną chusteczką.
Jeżeli zajdzie taka potrzeba spryskaj zaschnięte zabrudzenia jeszcze raz.
ZOBACZ TAKŻE
DLACZEGO TWÓJ SAMOCHÓD JEST CAŁY ŻÓŁTY OD PYŁU?
Z pewnością denerwuje Was fakt, że ostatnio Wasz samochód jest cały żółty od pyłu.
Pył jest wszędzie – na samochodzie, na balkonach, parapetach, oknach itp.
W połączeniu z wodą pył robi się lepki i nie łatwo jest go domyć.
Skąd się bierze?
Wszystkiemu winna jest sosna, która bardzo pyli.
Chcesz doczyścić samochód?
Jedź na myjnię automatyczną lub użyj ręcznej myjki ciśnieniowej – ale czy to ma sens jak samochód na drugi dzień będzie tak samo brudny?
Jeżeli mieszkasz poza miastem i w pobliżu nie ma sosen, to z pewnością jest rzepak, który również spowoduje, że Twoje auto będzie przysypane pyłem.
TO WARTO WIEDZIEĆ
NAJGORSZE NAWYKI KIEROWCÓW
Poniżej prezentujemy kilka złych nawyków, które mogą zniszczyć Twój samochód jeżeli będą cały czas praktykowane.
JAZDA NA ZIMNYM SILNIKU
Ostre gazowanie nierozgrzanego silnika to nie jest dobry pomysł.
Chyba żaden silnik nie lubi być w ten sposób traktowany.
Olej nie dociera do wszystkich miejsc co może powodować szorowanie tłoków o cylinder.
Zanim zaczniemy mocniej przyspieszać odczekaj chwilę i pozwól zagrzać się silnikowi do odpowiedniej temperatury.
PARKOWANIE
Często parkując dojeżdżamy do krawężnika.
Wszystko w porządku jeżeli odbijemy się od tego krawężnika kawałek.
Opona musi mieć swoją przestrzeń.
Jeżeli będzie oparta o krawężnik czy inną przeszkodzę może dojść do jej deformacji i w konsekwencji jej warunki jezdne pogorszą się.
STAWANIE NA TRAWNIKU
Regularnie parkujesz na trawniku?
To nie najlepszy pomysł. W takim miejscu zbyt duża wilgoć może tylko zaszkodzić.
Samochody parkowane w takich miejscach rdza atakuje znacznie szybciej.
JAZDA DO KOŃCA
Nie warto jeździć samochodem, aż będziemy ledwo się toczyć na stację paliw.
Regularne osuszanie baku sprawia, że wszystkie brudy zgromadzone w baku trafiają do przewodu paliwowego i w jakimś pewnym zanieczyszczają silnik w samochodzie.
Staraj się tankować zanim wskazówka pokaże rezerwę.
JAZDA NA NISKICH OBROTACH
Jeżeli jeździsz ekonomicznie to bardzo dobrze.
Taka jazda to jazda na najwyższym możliwym biegu i jednocześnie na najniższych możliwych obrotach silnika.
Pamiętaj jednak, że nie należy tego praktykować jeżeli chodzi o rozpędzanie auta.
Auto nie może mieć zbyt niskich obrotów podczas przyspieszania.
Powinniśmy wykorzystywać ten zakres obrotów w którym silnik rozwija najwyższy moment obrotowy.
W tym przedziale samochód osiąga najwyższą sprawność do przyspieszenia i wykorzysta najmniej paliwa.
Dopiero po rozpędzeniu samochodu do odpowiedniej prędkości wrzucamy najwyższy bieg.
Przyspieszając z małej prędkości mając wbity wysoki bieg będziemy odczuwali zwiększone wibracje, które nie tylko mają wpływ na komfort jazdy, ale także na szybsze zużycie się elementów układu napędowego.