Wszyscy się jej bali z powodu srebrnych oczu. Dziś ma kochającą rodzinę
Eryn i Chris Autin mieszkający w Georgii, USA, od dawna są szczęśliwymi rodzicami dwójki dzieci. Nic nie zapowiadało adopcji i wychowania kolejnego dziecka, aż do momentu, kiedy Eryn zobaczyła w sieci zdjęcie dziewczynki o srebrnych oczach, której nikt nie chciał adoptować.
Dziewczynka urodziła się w Chinach. Okazało się, że choruje na jaskrę i jest niewidoma. Lekarze nie udzielili jej żadnej pomocy, a kiedy wróciła do domu, rodzice zaczęli bać się jej wyglądu i niepełnosprawności. Postanowili oddać małą Primrose do domu dziecka, gdzie jej szanse na adopcję ze względu na płeć, wygląd i niepełnosprawność były nikłe.
Eryn i Chris postanowili, że Primrose zostanie jej córką. Na tamten moment nie widzieli żadnej innej możliwości – już ją kochali. Formalności niestety trwały aż dwa lata. W 2016 roku jednak Primrose w końcu trafiła do swojej nowej rodziny. Dziewczynka musiała się sporo nauczyć. W domu dziecka była ona zaniedbywana i miała sporo do nadrobienia.
Ojciec Primrose nie widzi żadnego problemu w wychowywaniu niewidomej córki. Przyznaje, że ludzie często okazują im współczucie i litość, jednak on sam nie czuje się nieszczęśliwy. Świetnie radzą sobie z wychowaniem córki. Chris przyznaje również, że od momentu, kiedy pierwszy raz zobaczyli zdjęcie Primrose w sieci wiedzieli, że będzie ich córką.
W Chinach dziewczynka odstraszała dorosłych. Ludzie bali się jej koloru oczu. Niestety, również w USA rodzice małej Primrose spotykają się czasem z niepochlebnymi komentarzami i niezrozumieniem. Często pytani są o to, dlaczego dziewczynka nosi okulary, skoro nie widzi. Za każdym razem Chris ze spokojem tłumaczy, że chronią jej wrażliwe oczy przed słońcem.
Primrose kochana jest również przez swoje rodzeństwo. Pozostała dwójka dzieci nie wyobraża sobie bez niej życia, opiekuje się małą Prim i uczy nowych rzeczy.