Chcesz mieć więcej energii w ciągu dnia? NIE JEDZ tych produktów na śniadanie
To, jak będzie wyglądał nasz dzień w dużej mierze zależy od tego, jak go zaczniemy. Śniadanie bierze duży udział w samopoczuciu, jakie będzie nam towarzyszyć aż do wieczora. Powinno być ono więc jak najlepiej skomponowane.
Rano nasz organizm potrzebuje energii, białka i zdrowych tłuszczy. Białko daje nam poczucie sytości na długo, ponieważ długo się trawi i powoli odżywia organizm. Niestety, większość z nas na śniadanie przeważnie je produkty, które zamiast białka zawierają dużą dawkę cukru. Przez to już niedługo po takim śniadaniu czujemy się zmęczeni i senni. Jakich produktów należy unikać?
#Płatki z dodatkiem cukru
Płatki, które są dodatkowo dosładzane i mocno przetworzone tracą wiele swoich wartości odżywczych, a zamiast tego napakowane są pustymi kaloriami, które gwałtownie podnoszą poziom cukru we krwi. Poziom cukru następnie bardzo szybko spada, przez co czujemy się senni i zmęczeni.
#Bułki słodkie i pączki
Choć wielu z nas rano ma dużą ochotę na coś słodkiego, lepiej tego unikać. Cukier i tłuszcz zawarty w bułkach słodkich pozbawi nas energii od samego rana. Spowoduje to zwiększony apetyt, a w rezultacie konieczność zjedzenia większej ilości kalorii w ciągu dnia.
#Jogurty owocowe, szczególnie light
Choć nie czujemy tego jedząc owocowy jogurt, w rzeczywistości zawiera on bardzo dużo cukru. Jogurty beztłuszczowe zawierają go jeszcze więcej ze względu na to, że jest on konieczny, aby jogurt bez tłuszczu zachował smak.
#Tłuste sery
Produkty, które zawierają dużo tłuszczów nasyconych powodują senność i zmęczenie. Dzieje się tak dlatego, że organizm musi teraz skupić się na ich trawieniu, dlatego chce, abyś oszczędzała energię. Zazwyczaj ser spożywamy z pieczywem, lepiej jest więc do bułki, czy chleba zjeść warzywa lub jajka.
#Naleśniki
Naleśniki często jemy ze słodkimi dodatkami, a jak już wiemy, powinniśmy unikać dużych ilości cukry jedząc śniadanie. Po zjedzeniu naleśników poczujemy głód o wiele szybciej, niż po wartościowym śniadaniu.