Beza Pavlovej z polewą granatową i orzechami włoskimi

Beza Pavlovej to deser idealny. Zniewalający wyglądem i smakiem. A do tego Pavlova ma swoją historię :)

Pierwszy przepis na Pavlovą pojawił się na początku lat 30. XX wieku. Nazwę beza zawdzięcza słynnej rosyjskiej baletnicy Annie Pavlovej. Kiedy primabalerina czarowała swoim tańcem mieszkańców Australii i Nowej Zelandii, jeden z szefów kuchni zastanawiał się, jaki deser dla niej przygotować. Coś tak lekkiego jak jej taniec. Strzałem w 10 okazała się właśnie beza. Od tamtej pory w obu tych krajach Pavlova jest uważana za tradycyjny deser i nie mogą się bez niej obyć żadne święta. W Polsce beza Pavlovej także jest popularna, zwłaszcza latem, kiedy można udekorować ją świeżymi truskawkami czy malinami.

Ale żeby upiec przepyszną bezą Pavlovej, trzeba wiedzieć jak :) Z tym sprawdzonym przepisem na bezą Pavlovej z polewą granatową i orzechami włoskimi na pewno sobie poradzisz, a Twoja beza będzie królową rodzinnego spotkania. Właściwie to beza sprawdzi się na każdą okazję. Na imprezie imieninowej lub urodzinowej może być nawet prezentem dla solenizanta czy jubilata. W święta taka beza po prostu oczaruje wszystkich gości.

Ta beza Pavlovej jest perfekcyjna. Krucha z zewnątrz, a w środku miękka i wilgotna. Ma mnóstwo bitej śmietany, a jej sekretem jest polewa granatowa. Ale nie w kolorze granatowym, a z pestek granatu :) Do tego idealnie dopasowały się orzechy włoskie.

Czyż ta beza Pavlovej nie wygląda uroczo? :) Po prostu nie można się jej oprzeć... :)