Przejdź do głównej zawartości

Muffinki z białą czekoladą, kremem mlecznym i gorzkimi guziczkami

Babeczki, weekend i czas spędzony z z dzieckiem w kuchni to bezcenne chwile, które dodają skrzydeł. Od rana moja Nikola nagadywała by zrobić jakieś pyszne babeczki z kremem. Przyznam szczerze, że rzadko je przygotowuję, bo zawsze jest ich za mało, to też wszystkie inne ciasta mają przewagę na nimi, głównie ze względu na ilość. Uległam jednak po jej wielogodzinnych namowach i oto są pyszne, miękkie i aromatyczne. Na pewno nie jest to przepis dla osób dbających o dietę, ale sami przyznacie, że są urocze. Jeśli chodzi o ciasto to nie ma w nim nic skomplikowanego, i nawet największy amator w pieczeniu powinien sobie z nim poradzić. Dodatek większych kawałków białej czekolady nadaje ciekawej faktury i  oczywiście smaku. Dwa słowa o kremie. To taki krem, ciężkiego kalibru, dlaczego?... Masło, mascarpone, mleko w proszku, wanilia,cukier puder i odrobina żelatyny. Całość zakrawa na małe bombki kaloryczne, ale czego się nie robi dla ukochanych osób. A u mnie takie ciasta mają wzięcie. 



Tak czy inaczej przepis polecałabym na wszelkiego rodzaju przyjęcia typu kinder party itp. Jak zwykle u mnie w domu krem budził największe emocje i nawet była bitwa na łyżeczki. Ja mam bardziej wrażliwe kubki smakowe i dla mnie krem choć jak najbardziej jadalny, jest za ciężki i słodki. Przepis na krem wymyśliłam sama na poczekaniu, więc może wam się przyda również do przekładania biszkoptów, bo ma wspaniałą konsystencję i nie rozmięka zbyt szybko. No to na tyle zapraszam zainteresowanych po przepis. 







Składniki : 
130 g mąki 
130 g cukru drobnego 
130 g masła lub dobrej margaryny do pieczenia (np.KASIA)
skórka starta z 1 cytryny 
1 łyżeczka proszku do pieczenia 
2 duże jajka (L)
2 łyżki mleka
szczypta soli 
1 łyżka ekstraktu waniliowego

Na krem: 
125 g miękkiego masła lub margaryny do pieczenia (KASIA)
125 g mleka w proszku (pełnotłuste)
125 g kremowego mascarpone
80 g cukru pudru 
1,5 łyżeczki żelatyny 
2 łyżki ekstraktu z wanilii 
1 łyżka soku z cytryny

Ponadto : 
100 g gorzkiej czekolady min. 70 %
posypka 

Wykonanie : 
1. Do miski wbijamy jajka i je lekko podbijamy widelcem. 
2. Margarynę/masło ucieramy z cukrem na gładką i puszystą masę. Mąkę przesiewamy wraz z proszkiem do pieczenia oraz szczyptą soli. 
3. Do masła dodajemy przesianą mąkę oraz jajka wszystko razem miksujemy. Pod koniec dodajemy startą skórkę z 1 cytryny oraz ekstrakt waniliowy oraz mleko. Wszystko dokładnie mieszamy. Siekamy czekoladę tak by uzyskać większe kawałki ( kostka ok. 3mm x 3 mm)
4. Foremkę do pieczenie muffinek wykładamy papilotkami i każdą wypełniamy do połowy wysokości. UWAGA! babeczki bardzo rosną  i mogą się wylewać poza foremki jeśli zbytnio je zapełnimy. 
5. Babeczki pieczemy w 190 st C przez 20 minut. Sprawdzamy najlepiej suchym patyczkiem w razie potrzeby wydłużamy czas pieczenia. 
6. Studzimy i robimy krem. Masło ucieramy z cukrem pudrem, dodajemy mleko w proszku oraz mascarpone. Pod koniec dodajemy sok z cytryny oraz aromat waniliowy. Żelatynę rozpuszczamy w 1 łyżce ciepłej wody i mieszamy dokładnie z masą.
Chłodzimy min. 1 godzinę. 
7. Schłodzony krem przekładamy do rękawa cukierniczego. Szprycą (końcówka Wilton 160) wyciskamy zgrabne rozetki, rozpoczynając od krawędzi kierując się do środka. 
8. Czekoladę ciemną siekamy i rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Silikonową foremkę z guziczkami wypełniamy czekoladą i wyrównujemy. Wkładamy na 10 minut do zamrażalnika. Wyjmyjemy i ozdabiamy babeczki. Na koniec posypujemy posypką. 


Komentarze

  1. Pięknie się prezentują, smakowicie zachęcają do skosztowania, przepis jak najbardziej wykorzystam. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. pycha

    https://hyggelifestyle.wordpress.com/2017/10/16/szary-sweter/

    OdpowiedzUsuń
  3. Te kleksiki ze śmietany czynią je wyjątkowymi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tyle że to nie jest śmietana, ale coś w tym jest.

      Usuń
  4. oh wow sprobuje, wygladaja cudnie....

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudownie wyglądają... aż mi ochotę na słodkości zrobiłaś :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, to myślę że warto iść do kuchni i przetestować przepis.

      Usuń
  6. Mega smakowicie wyglądają te muffinki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. O rany, ale one pięknie i pysznie wyglądają. Zrobię dzieciom :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla dzieci to rzecz idealna . Moja córka nie dość że mi pomagała to jeszcze

      Usuń
  8. nie widze nigdzie mascarpone które nalezy dodac do kremu, ile tego ma byc

    OdpowiedzUsuń
  9. Ależ ja uwielbiam wszelkie Muffinki. Doskonały ekspresowy wypiek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudno się nie zgodzić, nie dość że szybkie to jeszcze bardzo podzielne.

      Usuń
  10. wgapiam się w te babeczki i dostaje ślinotoku :D pysznie wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  11. wyglądają obłędnie koniecznie muszę zrobić

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam zatem do testowania przepisu i czekam na rezultaty.

      Usuń
  12. Pierwsze skojarzenie że to takie małe owieczki 😂😂😂 ale takie słodkie i pyszne owieczki 😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo oryginalne porównanie choć sama przyznam że na zdjęciach mogą tak wyglądać szczególnie przy tych robionych z góry.

      Usuń
  13. Wyglądają pysznie i puszyście :) smaka mi narobiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wygladaja pieknie i smakowicie az slinka cieknie

    OdpowiedzUsuń
  15. Jeśli smakują tak samo obłędnie jak wyglądają to muszą być genialne ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaręczam że smakują bardzo dobrze, szczególnie chodzi mi o ciasto.

      Usuń
  16. Pięknie się prezentują, wręcz kuszą! Nie powiem z chęcią bym zjadła :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Małe dzieła sztuki :) i sam przepis też fajny

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Ślimaczki szarlotki na drożdżowym, czyli Cinnamon & apple rolls buns

Czym pachną święta??? Oczywiście cynamonem. O ile klasyką polskiej kuchni jest szarlotka przyprawiona sporą ilością tej aromatycznej przyprawy, o tyle drożdżówki nie są już tak bardzo popularne. Przepis który wam dzisiaj przytoczę znalazłam już jakiś czas temu na jednym z amerykańskich blogów. Zainspirowałam się i oto jest mój słodki pomysł na cynamonowe drożdżowe ślimaczki z naszym dobrem narodowym, czyli jabłkiem. Pomyślicie, że to banał , że to już było. I przyznam wam częściowo rację, bo takich przepisów jest na pęczki. Niemniej to co odróżnia moje ślimaczki od pozostałych to niezwykle puszyste ciasto, trzykrotnie zarabiane oraz nadzienie mojego autorstwa. Zatem zapraszam do lektury.  Składniki :  Na  ciasto drożdżowe :  600 g mąki pszennej typ 650 10 g suchych drożdży (instant) 100 g cukru  1 płaska łyżeczka soli  115 g masła  1 jajko (L) 200 ml mleka  70 ml wody Na nadzienie :  5 jabłek kwaśnych i jędrnych (350 g) 160 g cukru tr

Kluski na parze w sosie czekoladowym

Yum Choć wariantów tych drożdżowych klusek jest naprawdę wiele, to powiem wam że dla nie jednego z was będzie to podróż do czasów dzieciństwa. O czym mowa?... O parowańacach: (in.buchty, pampuchy, kluski na parze, parzak i). U mnie w wersji na słodko z sosem czekoladowym, bo moja córka od tygodnia się upominała o właśnie taki obiad. Kluski są na drożdżach bez dodatku jajek więc ciasto będzie również miało swoich fanów wśród wegetarian, wystarczy tylko zamiast zwykłego mleka dodać roślinne lub kokosowe.  Ile razy robię to ciasto zawsze wychodzi i co najważniejsze nie pęka zbyt mocno podczas parowania. U mnie wersja na słodko, ale ciasto jest na tyle uniwersalne, że spokojnie możecie  zrobić wytrawną wersję dania z tymi kluseczkami. Zatem zapraszam do wspólnego gotowania na parze. Składniki na 12-15 porcji:  500 g mąki (użyłam mąki Typu 650) pół łyżeczki soli ok. 3 łyżki cukru (lub waszego ulubionego środka słodzącego)* można pominąć w wersji wytrawniej 7 g drożdży

Fit Wegańskie bezglutenowe bułeczki na parze

Chodź dzisiejszy przepis będzie dedykowany głównie weganom i tym na diecie bezglutenowej, to gwarantuję że bułeczki podbiją też nie jedno najbardziej wybredne podniebienie. Trudno nazwać dzisiejszy produkt bułeczkami, bo z takimi klasycznymi praktycznie nie mają nic wspólnego. Są w 100 % wegańskie nie zawierają jajek,drożdży a dodatkowo są bezglutenowe. Niemożliwe? a jednak... Następnym szczegółem odróżniającym vege bułeczki od tych zwykłych jest sposób ich przygotowania. Przygotowane bowiem zostały w parowarze i tym samym bliżej im do tradycyjnych buchtów in.(parowańców,bułek na parze). Słodkie, delikatne no i zaskakująco sycące. Głównym składnikiem jest mąka ryżowa, a bułeczki rosną dzięki kombinacji sody oczyszczonej i octu. Bez obaw octu nie wyczujecie po upieczeniu, ma on za zadanie aktywować działanie sody oczyszczonej. Smak aksamitny i bogaty z wyraźnie wyczuwalnym aromatem kokosa. Po prostu rozpływają cię w ustach i jak dla mnie są doskonałą lżejszą alternatywą dla tradycyjn

Bajaderki, słodkie kartofelki - czyli drugie życie czerstwego ciasta

Kto z nas choć raz nie miał w domu takiej sytuacji, że zostało ciasta lub kruchych ciastek i były one wręcz niejadalne???. Ja przyznam się szczerze, że zdarza się to u mnie nieczęsto, ale bywa i tak że ciasto poleży trochę i już szybko się suszy, a w rezultacie nie przyciąga już tak jak pierwszego dnia. Szczególnie ta wzmianka dotyczy ciast drożdżowych czy przeciągniętych i źle nasączonych biszkoptów czy też nie zabezpieczonych lukrem ciast ucieranych. Mnie zostało trochę ciasta drożdżowego z chałki  o której pisałam tutaj , więc postanowiłam nadać mu drugie życie i przerobiłam na słodkie pełne smaku i bakalii małe bajaderki. Są one nie mal w każdej cukierni, piekarni i przybierają różne nazwy od kartofelków po kulki firmowe i tak naprawdę  różnią się dodatkami i smakiem, ale zawsze są to ciemne kulki kształtem przypominające ziemniaczki (kartofelki). Szczerze mówiąc pamiętam czasy, gdy dojeżdżałam do szkoły średniej i co jakiś czas zaglądałam do pobliskiej cukierenki, tam zawsze kupow

Babka Migdałowo - kokosowa

Niebawem Wielkanoc a zatem to doskonały czas, żeby zaproponować wam klasyczną babkę, ale bardziej aromatyczną niż tak zwana "piaskowa". Przepis łączy w sobie elementy klasycznej babki z nutką zdrowych dodatków. Ciasto jest pełne smaku, a tuż po wystudzeniu zaskoczy was nie tylko swoją esencjonalnością, ale i strukturą, która sprawi że będziecie chcieli więcej ... i więcej. U mnie będzie gościła z pewnością na wielkanocnym stole. Zatem zapraszam do degustacji :). Składniki : 200 g masła 180 g drobnego cukru do wypieków 3 jajka (duże) 4 łyżki kwaśnej śmietany 12%/ 18 % 100 g mąki pszennej 100 g zmielonych migdałów 3 łyżki wiórków kokosowych 20 g mąki kokosowej  1,5 łyżeczki proszku do pieczenia 1,5 łyżeczki ekstraktu z migdałów​/ 1 mały aromat migdałowy  Do dekoracji :  Garść migdałów w płatkach  Suszone morele Na lukier :  1 łyżka świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy  4 łyżki cukru pudru Wykonanie: 1. W

Tarta serowa z borówką amerykańską, białą czekoladą i płatkami żytnimi

Kocham owoce sezonowe. Choć dzisiaj zaprezentuję wam nieco odmienną wersję sernika. Ciasto kruche nie na maśle, a na margarynie, masa serowa z wsadem owocowym i chrupiący i słodki wierzch, który składa się z płatków żytnich, dobrej jakości białej czekolady odrobiny sosu karmelowego... Nie mogło zabraknąć akcentu świeżych borówek. Sernik jest niezwykle harmonijny w smaku, i doskonale kontrastuje z kruchym i dość wytrawnym spodem. Ciasto przygotowałam z myślą o mojej córce, która przez ponad dwa tygodnie przebywała  z dziadkami na Mazurach, a przy okazji jest miłośniczką wszelkich owoców, zwłaszcza jagodowych. Oczywiście pozwoliłam zjeść jej dwa kawałki, bo bardzo jej zasmakował. Czego się nie robi z tęsknoty za własną pociechom. Uwielbiam być obdarzana tym jej beztroskim uśmiechem, gdy wydłubuje największe borówki z ciasta.  Sam  sernik ma piękną naturalną jasnofioletową barwę, która doskonale uzupełnia złoty wierzch. Miłe dla oka, i dla podniebienia... Kocham takie kontrasty. Zapras

Ladoo ,czyli indyjskie słodkie kulki z ciecierzycy z kardamonem i solonymi pistacjami (Gluten free)

Dzisiaj zabieram was w daleką podróż... Gdzie się wybieramy? Do Indii, kraju pachnącym milionem różnych przypraw. Jakiś czas temu moja teściowa przeżywała renesans miłości do bollywoodzkich produkcji filmowych. Tak bardzo się wkręciła, że nawet zachciało się jej rozpocząć kulinarną podróż w tamte strony. Gdzieś w okolicach świąt Bożego Narodzenia przygotowała właśnie przysmak, który mnie osobiście bardzo przypadł do gustu. Ladoo czyt. Ladu , to coś na kształt bajaderek, i innych kulek mocy. Deser przygotowany jest w banalny sposób, bo całość przygotujecie na jednej patelni. W tradycyjnym przepisie do przygotowania używane są : Mąka z ciecierzycy lokalnie nazywana Besan , klarowane masło Ghee, które u mnie zastąpiła margaryna Palma. Prócz tego cukier puder ( z cukru trzcinowego), spora ilość kardamonu i kruszone orzechy pistacjowe. Nawet najwięksi sceptycy pokochają deser, który jest niezwykle aromatyczny, słodki i bardzo egzotyczny. Polecam. I dziękuję też mojej teściowej Izie za to od

Zwierciadło malinowe (bez pieczenia)

To przez to ciasto zakochałam się w pieczeniu i cukiernictwie. Byłam chyba w drugiej albo trzeciej klasie gimnazjum kiedy do kiosków wchodził magazyn kulinarny do którego dodatkiem był spieniacz do mleka. Ciasto technicznie jest średnio wymagające. Tak naprawdę najważniejszy jest pierwszy etap przygotowywania masy malinowej, bo to od niej zależy lekkość i puszystość całego deseru. Na maliny czekam zawsze z olbrzymim wytęsknieniem. Zimą wykorzystuję zamrożone zapasy, a w tym roku przygotowałam również pure malinowe zamknięte w słoikach oraz maliny w syropie. Zapewne na dniach podzielę się z wami przepisami na te przetwory. Wracając do ciasta to masa jest puszysta lekka jak obłoczek przypomina najlepszy mus tyle że o wyraźnym smaku malin. Całość dopełnia galaretka malinowa i bynajmniej nie jest to taka sztuczna z torebki tylko przygotowana na przecierze z malin z niewielkimi dodatkami. Jeśli kochacie maliny tak jak i ja to jest to deser idealny. Nic dodać, nic ująć, Malinowy ideał i tak

Wegańskie placuszki na mące lnianej (Vege & gluten free)

Len... Piękny i bardzo cenny dla naszego zdrowia. Nie będę was zanudzać wymieniając jego prozdrowotne właściwości, ale dodam że warto go spożywać. Ostatnio przy okazji pojawienia się tzw. półki zdrowia w znanej sieci marketów odkryłam mąkę lnianą. Za bardzo nie miałam na nią innego pomysłu niż tradycyjne zaparzanie jej i stosowanie jako osobny napar lub baza do koktajlów. Aż do dziś kiedy to nieco eksperymentalnie postanowiłam zrobić z niej placuszki. Bazą placuszków był banan, bo przecież przepis jest wegański i nie było mowy o zastosowaniu jajek, a tzw. bazą suchą wspomniana mąka lniana w połączeniu z moją ulubioną kokosową. Oprócz tego woda mineralna,cynamon i cukier kokosowy. Samo zdrowie. I zapewniam was, że nawet  Ci co nie są przekonani co do smaku siemienia lnianego czy też samej mąki to się nie zawiodą na walorach smakowych. Banan i kokos nadają dominującą nutę aromatyczną a cynamon ją wzbogaca. Placuszki podałam z ubitą śmietanką kokosową i świeżymi owocami, w tym naszymi sez

FARINATA - Chlebek na mące z ciecierzycy (VEGE & GLUTEN FREE)

Moi drodzy choć za oknami czuć już wiosnę, to na świeże owoce czy też warzywa przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Jak za pewne wiecie nie stronię od zdrowego żywienia i prócz tego, że na blogu dominują słodkości to od czasu do czasu prezentuję wam zdrowsze i alternatywne wypieki. Tak będzie i dzisiaj... Studiując jedną z książek Silvany de Lauro o wypiekaniu chleba znalazłam ciekawy przepis na chlebek a właściwie placek. Do jego wykonania będziecie potrzebować mąki z cieciorki, odrobiny soli i pieprzu, wody i oliwy z oliwek. Oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie dodała czegoś od siebie, toteż i tym razem pokreśliłam smak odrobiną ziarna sezamowego. Wyszło zdrowo, pysznie i nieco odmiennie.  Placek jest przysmakiem pochodzącym z kuchni liguryjskiej i toskańskiej. Przygotowywany w prosty sposób na kształt okrągłego, płaskiego wypieku. Najważniejszym składnikiem jest tutaj wspomniana mąka z nasion ciecierzycy, której zalety można by wymieniać bardzo długo. Prócz tego że jest skarbnicą

Łączna liczba wyświetleń