DIY,  wnętrza

O porządkowaniu precjozji

Wspominałam o tym, że uwielbiam wszystko co się świeci, błyszczy, mieni?
Moja kolekcja naszyjników i kolczyków rozrasta się w tempie odwrotnie proporcjonalnym do gromadzonych przeze mnie oszczędności. W związku z tym niepokojącym faktem, zamiast pohamować swoje żądze, zrobiłam specjalne POJEMNIKI na świecidełka.

Możecie kupić przeróżnej maści szkatułki na biżuterię, ale ja tutaj uparcie namawiam Was do tworzenia prostych przedmiotów własnymi rękami. Drewniane PUDEŁKO NA HERBATĘ sprawdzi się idealnie w roli puzderka.

szkatulka-bizuteria-01 szkatulka-bizuteria-07

POTRZEBNE:

1. Pudełko z przegródkami -> przykład
2. Farba akrylowa, pędzle
3. Brokat
4. Foliowy woreczek

Wybrałam biały kolor farby, przez co musiałam nałożyć jej kilka warstw, żeby nie prześwitywał drewniany odcień pudełka. Wybór nie był trafiony, ale podążałam za głosem serca.
 
szkatulka-bizuteria-02

By uzyskać kolczastą fakturę, farbę wycisnęłam do foliowego woreczka, obcięłam końcówkę i przez dziurkę wyciskałam drobinki prosto na powierzchnię pudełka.

szkatulka-bizuteria-03 szkatulka-bizuteria-04

Na mokrą jeszcze farbę wysypałam biały brokat.

szkatulka-bizuteria-05

Kiedy farba całkiem zaschła zmiotłam resztki brokatu ze szkatułki. Pozostał tylko ten, który przykleił się do farby.

szkatulka-bizuteria-06

Efekt końcowy pozytywnie mnie zaskoczył.

szkatulka-bizuteria-08

szkatulka-bizuteria-11

szkatulka-bizuteria-09 szkatulka-bizuteria-10

Początkiem kwietnia, zrobiłam jeszcze jedną szkatułkę dla przyjaciółki w prezencie na urodziny. Tym razem w wersji romantyczno-japońskiej.

ps. Za kulisami oficjalnej wersji posta bywa, że pierwszy pomysł jest nieudany (zdj. 1), worek do wyciskania farby może być za duży i niszczyć to co powstało (zdj. 2), a całe mieszkanie przypomina krater po wybuchu jednorożca (zdj. 3).

pps. Druga część niebawem!

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *