Domowa kostka rosołowa

Sam nie raz i nie dwa używałem sklepowych kostek warzywnych i to najczęściej tych najpodlejszej jakości. Nie są one złe w smaku ( w końcu zawierają glutaminian sodu, a z nim wszystko jest lepsze), ale ze zdrowym odżywianiem mają niewiele wspólnego. Masa bezwartościowej soli (zwykła warzona) i tłuszcz palmowy kwalifikują ją, co najwyżej, do umieszczenia w koszu lub d*upie. Na pewno nie w buzi. Od czasu do czasu nie zaszkodzi, ale spożywanie codziennie mija się z celem. Chcesz żyć zdrowo? Odrzuć te badziewne kostki do badziewia i zapoznaj się z tym przepisem.

Świetną alternatywą dla sklepowej kostki okazuje się być domowa kostka rosołowa. Po co faszerować samych siebie jak i osoby z naszego otoczenia kostkami, skoro w tak prosty sposób można zrobić własną alternatywę? Ja przechowuję go w słoiku, ale jeśli używasz go mało lub jest Ci wygodniej zawsze możesz dać go do „foremek do lodu”. Wtedy własnie uzyskasz formę kostek rosołowych 😉

Ja uwielbiam smak sosu sojowego, dlatego też dodałem go w przepisie. Jeśli jednak nie przepadasz za nim lub chcesz zrobić wersję bezglutenową, dodaj po prostu soli (kamienna lub ewentualnie himalajska). Zamiast 250-300ml sosu sojowego daj 200g soli.

I teraz pewnie najważniejsze pytanie… ile go używać na litr bulionu? Kwestia preferencji. U mnie wychodzi około 1 spora łyżka. Trzeba jednak samemu testować.

[sp_recipe]

I voilà. Twoja domowa kostka rosołowa jest już gotowa. Teraz możesz gotować swoje ulubione zupy 😉

Smacznego!