piątek, 17 stycznia 2014

Bułka zapiekana z serową wkładką



Szanowny Połówek powiedział, że to najlepsze śniadanko jakie kiedykolwiek jadł, więc czuję się pochwalona:). Faktycznie było super:P

Składniki (dla dwóch osób):
- 2 duże bułki
- 4 pieczarki
- 3 jajka
- 2 plasterki żółtego sera
- 3-4 plasterki wędliny
- garść szczypiorku
- sól i pieprz do smaku

Z bułek odcięłam "główki" i wydłubałam środek- trzeba uważać, by nie zrobić dziury (gdyby jednak zrobiła się dziura wystarczy zalepić ją kawałkiem wydłubanej bułki). Pieczarki, wędlinę i ser pokroiłam, wrzuciłam do miski, dodałam jajka, doprawiłam solą i pieprzem i dokładnie wymieszałam.
Piekarnik nastawiłam na 180 stopni, grzanie góra-dół + termoobieg.
Bułki wypełniłam masą, ułożyłam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia  (wraz z odciętymi kapeluszami z bułek) i wstawiłam do piekarnika na ok. 10 minut na środkową półkę. Po tym czasie blaszkę przełożyłam na górną i półkę i ustawiłam tylko górne grzanie- zapiekałam kolejne kilka minut do momentu ścięcia się jajek.


7 komentarzy:

  1. Ale kusisz! Chyba w niedzielę zrobię sobie rozpustę z Twojego przepisu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pycha ! Już sobie wyobrażam ciągnący się ser ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam takie śniadania ostatnio:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniale podane śniadanko ,że pyszne to juz nie wspomnę!.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolejne pyszne bułeczki. I jak tu nie lubić śniadań :) Koniecznie do wypróbowania!

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za Wasze opinie :)