sobota, 1 sierpnia 2020

Tort straciatella.




Agusiowy tort urodzinowy. Taki właśnie torcik, zrobiłam sobie na urodziny :) 
Dobrze, że udało mi się zrobić zdjęcia, to mogę sobie zapisać na przyszłość :) 
Mało jest przepisów na tort, na moim blogu, właśnie dlatego, że nie zawsze 
uda się zrobić zdjęcia :)
Robię torty proste, nieskomplikowane i ten też taki jest. Zwykły biszkopt, 
masa ze śmietanki i mascarpone, do tego posiekana czekolada. Ot, cała filozofia. 
Tort pospolity, ale bardzo smaczny, nie za słodki, jak dla mnie super. 
Co do dekoracji, niestety nie mam talentu. Dlatego zawsze, idę na łatwiznę :)
Tym razem, po prostu posypałam cały tort utartą czekoladą :) 
Mam nadzieję, że ten torcik przypadnie Wam do gustu i zechcecie go mieć 
na swoim stole. 

Składniki:
6 jajek
szczypta soli
3/4 szklanki cukru
1 łyżka cukru waniliowego
1 szklanka mąki pszennej tortowej
3 łyżki mąki ziemniaczanej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

Krem:
750 ml. śmietanki 30 %
500 g. serka mascarpone
1 łyżka cukru waniliowego
1 czekolada gorzka

Nasączenie:
1/2 filiżanki wody 
2 łyżki soku z cytryny
2 łyżki cukru

Dodatkowo:
1 czekolada mleczna

Wykonanie:
Białka ubić ze szczyptą soli, powoli dodawać cukier. 
Następnie dodać żółtka, dalej ubijać. 
Obie mąki i proszek do pieczenia, wymieszać w osobnej misce. 
Przesiać przez sitko do ubitych jajek. Wymieszać łyżką. 



Dno tortownicy, wyłożyć papierem do pieczenia. 
Przelać wcześniej przygotowane ciasto.
Piec w piekarniku nagrzanym do 175 stopni, około 30 minut.
Po wyjęciu z piekarnika, rzucam blachą z biszkoptem z 20-30 centymetrów 
na blat wyłożony ręcznikiem, 2 razy. Nie jest to konieczne :)

 
Wystudzony biszkopt, przekroić na 3 blaty. 
Zanim przekroję biszkopt, odwracam go, spodem do góry. 
Wtedy tort ma równy wierzch.

Przygotować wodę z. cytryną i cukrem do nasączenia biszkoptu.

Czekoladę gorzką posiekać nożem.
Czekoladę mleczną, zetrzeć na tarce.

Śmietankę ubić, pod koniec ubijania, dodać cukier waniliowy.
Następnie dodać serki mascarpone i ubijać do połączenia składników. 
4-5 łyżek masy odłożyć do osobnej miski. Będzie na wierzch tortu.
Do reszty masy, wsypać czekoladę gorzką i wymieszać łyżką.


Blat tortu nasączyć, a następnie wyłożyć 1/2 masy, przykryć drugim blatem. 
Docisnąć. Ponownie nasączyć i wyłożyć resztę masy. Przykryć kolejnym blatem 
i znów docisnąć.  



Wierzch i boki tortu,wysmarować masą bez czekolady. 


Następnie obsypać utartą czekoladą. Na górę nasypałam sporo czekolady,
na boki delikatnie. 






















2 komentarze: