Dutch baby z brzoskwiniami i palonym masłem

Kocham wszelkiego rodzaju naleśniki, placki, placuszki. Dutch baby to nie wyjątek – to pieczony w żeliwnej patelni (lub naczyniu żaroodopornym) naleśnik, który jest mięciutki w środku, a chrupiący z zewnątrz. Przypomina trochę brytyjski Yorkshire pudding albo amerykańskie popovers. Dutch baby z brzoskwiniami i palonym masłem to coś doskonałego. Palone masło nadaje mu wskaniałego karmelowego posmaku, który łagodzi delikatność brzoskwiń. Spróbujcie koniecznie! Do tego najlepiej kawa z chemexa lub mojego kochanego Aeropressa – chociaż i cudowna mokka z kawiarki będzie cudnie smakowała!

Dutch baby z brzoskwiniami i palonym masłem

Co to jest dutch baby i z czy to się je?

Dutch baby przygotowuje się identycznie jak ciasto na zwykłe naleśniki, ale zamiast smażyć go na patelni wylewa się od razu całe ciasto do patelni żaroodpornej lub naczynia i piecze. W dosłownym znaczeniu jego nazwa tłumaczy się jako „holenderskie dziecko”, choć tak naprawdę przywędrował do nas z USA. Wymyślił go pochodzący z Niemiec właściciel restauracji Manca’s cafe z Seattle (Victor Manca), który inspirował się przy jego przygotowaniu popoversami i puddingiem Yorkshire (które przygotowuje się bardzo podobnie). Ale dlaczego nazywamy go holenderskim, a nie amerykańskim lub niemieckim? Podobno córka Victora zamiast mówić „Deutsch” (niemiecki) wymawiała to słowo jako „dutch” – i tak juz zostało.

Przygotowując Dutch baby musimy pamiętać o tym, aby wszystkie składniki miały temperaturę pokojową. Do pieczenia naleśnika najlepsza jest patelnia żeliwna, ale jeżeli jej nie mamy możemy wykorzystać naczynie odporne lub zwykła patelnię z odłączaną rączką. Podczas pieczenia nie otwieramy piekarnika! Dutch baby najlepszy jest od razy po wyjęciu z pieca, im dłużej stoi, tym bardziej opada.

Dutch baby z brzoskwiniami i palonym masłem

Dutch baby możemy jeśc zarówno na słodko, jak i na wytrawnie – jeżeli macie ochotę na tą drugą wersję wypróbujcie przepis na pełnoziarnisty dutch baby z jajkiem w koszulce i awokado. A ten dutch baby, który prezentuję Wam dzisiaj przygotowałam do letniego numeru Magazyn kocioł, gdzie prym wiodą właśnie brzoskwinie. Polecam, bo możecie go pobrać całkiem za darmo!

Dutch baby z brzoskwiniami i palonym masłem

Dutch baby z brzoskwiniami i palonym masłem

Czas przygotowania: 5 minut + 30 minut pieczenia

Średnica patelni: 20-25 cm

Składniki:

  • 1 brzoskwinia
  • 2 kopiaste łyżki masła
  • ⅓ szklanki mąki orkiszowej pełnoziarnistej lub pszennej (mozna użyć białej mąki, ale pełnoziarnistwa jest zdrowsza i nada bardziej charakterytycznego smaku)
  • ½ szklanki mleka
  • 2 jajka
  • 1 łyżka erytrolu lub cukru
  • szczypta soli
  • 1 łyżeczka wanilii w proszku lub cukru waniliowego

Do podania:

  • 100 g skyra lub jogurtu greckiego naturalnego
  • 2 łyżki płatków migdałowych
  • skórka otarta z 1 cytryny
  • syrop klonowy lub miód (opcjonalnie)

Przygotowanie:

  • Rozgrzewamy piekarnik do 230ºC (góra-dół). Na patelnię żeliwną (lub okrągłe naczynie żaroodporne) wykładamy 2 łyżki masła i pokrojoną w cienkie plasterki brzoskwinie. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy 10 minut, aż masło zbrązowieje.
  • W tym czasie miksujemy mąkę z mlekiem, jajkami, solą, wanilią i erytrolem. Wyjmujemy patelnię z pieca i wylewamy do niej ciasto. Wstawiamy z powrotem, zmniejszamy temperaturę do 200 stopni  i pieczemy 20 minut.
  • Płatki migdałowe prażymy na suchej patelni do zbrązowienia. Gotowy dutch baby podajemy z kilkoma łyżkami skyra lub jogurtu, płatkami migdałowymi i skórką z cytryny. Możemy dosłodzić miodem lub syropem klonowym.

Smacznego!

Dutch baby z brzoskwiniami i palonym masłem


2 thoughts on “Dutch baby z brzoskwiniami i palonym masłem”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *