04 lipca, 2020

Małe szafirowe torebki. Zrób razem ze mną :-)



Dzień dobry 🌞
w ciepły ale pochmurny lipcowy dzień z odrobiną deszczu.

Mimo wszystko ruszyłam na osiedlowy spacer do Parku Zaczarowanej Dorożki. Dawno, dawno temu na początku XX w. mieszkał w pobliżu słynny krakowski dorożkarz  Jan Kaczara (1907-1980) . 
"Zaczarowana dorożka, zaczarowany dorożkarz , zaczarowany koń " tak pięknie o nim pisał Konstanty Ildefons Gałczyński i tym sposobem krakowski  fiakier  stał się najsłynniejszym w Polsce dorożkarzem :-)  Gałczyński mieszkał w Krakowie tylko dwa lata - 1946-48. Najczęściej po mieście poruszał się dorożką i zawsze wybierał fiakra nr 13 bo Pan Kaczara rymował słowa. Na pytanie : "Pan wolny" odpowiadał "Żonaty , ale mogę odwieźć do chaty".

Zaczarowana dorożka jeździła po Krakowie do roku 1985 - po śmierci zaczarowanego dorożkarza, jego syn powoził jeszcze pięć lat.  Po wypadku komunikacyjnym nie powróciła więcej na ulice. Została piękna legenda i tablica pamiątkowa przy dawnym miejscu postoju dorożek w Rynku Głównym.

Park Zaczarowanej Dorożki

Wkrótce jedna z ulic na moim osiedlu została nazwana imieniem Jana Kaczary a sąsiadującemu parkowi nadano nazwę Park Zaczarowanej Dorożki ale dopiero w 2018 r. Szkoda, że nie pomyślano o wstawieniu do parku dorożki :-)

Park jest niewielki bo tylko 2 ha ale ma staw z nenufarami , kaczkami , fontannami - obecnie z powodu pandemii fontanny milczą. Jest też tu płaska fontanna w kształcie młyńskiego koła bo kiedyś na tych terenach były wodne młyny. Park dla wszystkich - seniorzy mają ławki i alejki, dzieci plac zabaw , młodzież - boiska . Starsze drzewa dają cień ale też można się opalać. 

mniejsza torebka z biało-szafirową obwódką

Moje torebki nie są zaczarowane, co najwyżej wyczarowane szydełkiem. Są z grubego sznurka o grubości 3 mm z polskiej firmy MILA z Opola. Pakowane są po 100 m w luźne motki. Jest to sznurek 100% bawełniany . Musimy mieć też bardzo grube szydełko. Ja wybrałam nr 10.
Kolor - ciemniejszy szafir .

większa torebka z szaro-srebrną obwódką

Pierwszy raz pokusiłam się o dzierganie sznurkiem i zaczęłam od malutkiej torebki dla młodszej wnuczki. Nie wiedziałam jak wyjdzie i nie zrobiłam zdjęć. Efekt pracy spodobał mi się więc powstała większa torebka dla starszej wnuczki.

Obie torebki są tak samo robione ale z różną ilością oczek początkowych i mają różnej wielkości klapki. I tyle różnic. Przepis jest bardzo prosty - w nawiasie będą dane  małej torebki :



Pracujemy w okrążeniach bo różnica poziomów jest żadna :-)

Robimy 12 oczek łańcuszka (10)
oczkami ścisłymi otaczamy pasek o.ł. z tym ,że na szpicach dodajemy po 2 o.ł.
tak przerabiamy 3 okrążenia 
oczkami ścisłymi okrążamy do wysokości 16 cm (11)
na środku robimy klapkę na 10 oczek (6) i wysoką na 10 cm (4)
ucinamy nitkę i chowamy
Innym kolorem nitki - może być dużo cieńsza- półsłupkami robimy obwódkę pamiętając o pętelce na guzik. Pętelka to 5 o.ł..
Przyszywamy guzik - ja wybrałam okrągły kolorowy koralik.


Teraz robimy sznurkowy pasek do torebek , skręcając ze sobą dwie nitki :
długość jej to 4 x długość paska = 40 (22) x 4 
nitkę łączymy by było koło
zakładamy z jednej strony karabinek i skręcamy ze sobą dwie nitki
puszczamy i powstaje pasek z 4 nici skręconych ze sobą
karabinki doszywamy do torebek


Karabinki w kształcie serca  kupiłam w sklepie TEDI - 5 szt. za 4 zł :-)

Wymiary torebek - w nawiasie mała
szerokość 19 cm (15)
wysokość 16 cm (11)


Sznurka mi zostało dość sporo - będą następne torebki czy torby -  ale już nie dla dzieci.
Robótka szybko rośnie - trochę palce bolą bo chciałam by splot był ścisły i nic z torebki nie wyleciało.
Można oczywiście wszyć podszewkę :-) zostawiam jednak bez.

💙Życzę Wam miłego weekendu 💚
💗Bądźcie zdrowi 💓

Bardzo dziękuję za odwiedziny mojego bloga :-)

Za komentarze , tak miłe i cenne dla mnie :-)

Do zobaczenia w następnym poście :-)

🌲🌻☔🌞☔🌼🌳




8 komentarzy:

  1. Wyglądają super! Aż chciałoby się nosić :)
    Pozdrawiam i zapraszam również do zerknięcia na mój blog :)
    https://modnatravelistka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już byłam i będę wracac . Bardzo dziękuję 🌞

      Usuń
  2. Bożenko zdecydowanie Twoje torebki są Zaczarowane, bo Ty je z szydełka po prostu czarujesz! Piękne! I z przyjemnością przeczytałam o dorożkarzu, wiele ciekawostek dowiedziałam się :). Buziaki kochana i miłego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję i serdeczności ślę🌞

      Usuń
  3. Ці маленькі сумочки просто чудові! Я теж нещодавно зробила для своєї онуки маленьку сумочку, щоб було зручно носити телефон, ключі, воду на прогулянці. Бажаю успіхів і здоров'я!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. внучки - це скарб, який ми маємо 😃 Дякую вам дуже і найкращі побажання 🌞

      Usuń
  4. Mistrzostwo. I ten kolor... sama wiesz - UWIELBIAM. Masz talent i serce do pięknych rzeczy Kochana <3

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za zostawione opinie o moim blogowaniu :-)