Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wielkanoc. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wielkanoc. Pokaż wszystkie posty

Sałatka jajeczna z pieczonym kurczakiem, pieczarkami i serkiem topionym

 Prosta w wykonaniu a zarazem efektowna sałatka z kilku składników. Smak jajek podkręcony serkiem topionym, do tego pieczony kurczak w ulubionych przyprawach i smażone pieczarki z cebulą. 

 Będzie pięknie wyglądać na wielkanocnym stole lub na innej domowej imprezie

8 jaj L
12 pomidorków koktajlowych
300 g pieczonego mięsa z kurczaka
300 g pieczarek
1 średnia cebula
200 g śmietankowego serka topionego
1 łyżka majonezu
olej kulinarny w spary'u lub 1 łyżka oleju rzepakowego
sól
pieprz



Serek topiony włożyć na 15 minut do zamrażarki. Jajka ugotować na twardo i zetrzeć na dużych oczkach jarzynowej tarki. Do jajek zetrzeć lekko zamrożony serek, oraz dodać majonez. Wszystko razem wymieszać, doprawić delikatnie solą i pieprzem.
Pieczarki oczyścić i pokroić w plasterki. Cebulę obrać i pokroić w piórka. Pieczarki wraz z cebulą posolić, a następnie usmażyć na patelni spryskanej olejem, do momentu aż cała woda z nich odparuje.
Na talerzu ułożyć rant o średnicy 16 cm. Na dno wyłożyć pieczarki z cebulą i dobrze je ubić. Na pieczarki wyłożyć połowę masy jajecznej. Na jajkach ułożyć pokrojonego w kostką pieczonego kurczaka. Mięso przykryć drugą połową jajek. Wyrównać wierzch, ułożyć połówki pomidorków. Odstawić sałatkę do lodówki na ok. 2 godziny. Przed podaniem ściągnąć rant.
Smacznego!

Kremowy sernik na ciasteczkowym spodzie

 W domu zalegały mi ciasteczka, których już nikt nie chciał jeść. Były to zwykłe malutkie herbatniki z jednej strony polane polewą czekoladową. Postanowiłam, że w ramach zasady no waste, wykorzystam je do zrobienia ciasta. Sernik to jedno z moich ulubionych ciast, więc na sernik właśnie padło. 

Sernik wyszedł niezwykle kremowy, wilgotny, a ciasteczkowy, kakaowy spód idealnie komponował się z delikatnym, lekko cytrynowym serem.


Na kwadratową tortownicę o wymiarach 24x24 cm

Na spód:
500 g kruchych ciasteczek z jednej strony oblanych polewą czekoladową
200 g masła
1 łyżka ciemnego kakao
Na sernik:
1 kg tłustego sera trzykrotnie mielonego
200 g masła
5 jaj L
1 budyń waniliowy bez cukru
250 g cukru
1 łyżeczka pasty cytrynowej
szczypta soli

Na polewę:
70 g masła
2 łyżki kakao
4 łyżki cukru
1,5 łyżki mleka
1/3 łyżeczki żelatyny


 Spód. Ciasteczka rozdrobnić za pomocą blendera lub bardzo drobno pokruszyć. Masło rozpuścić i dodać do niego kakao, a następnie wymieszać z rozdrobnionymi ciasteczkami. Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia, a następnie wyłożyć jej spód ciasteczkową masą. Wyrównać spód ugniatając, można wstawić na chwilę do lodówki.
Miękkie masło, najlepiej w temperaturze pokojowej utrzeć z cukrem do białości. Dodać pastę cytrynową oraz jajka, ponownie zmiksować, a następnie dodać budyń i stopniowo dodawać po łyżce sera nadal miksując. Ser dodawać aż do jego całkowitego wykorzystania.
Masę serową przełożyć na ciasteczkowy spód. Piec 70 minut w 180 stopniach w nagrzanym piekarniku. Jeżeli góra za bardzo zacznie się przypiekać, przykryć folią aluminiową. Sernik studzić w uchylonym piekarniku, aż do całkowitego wystygnięcia- nie opadnie wtedy wcale, lub tylko minimalnie.
Polewa. Cukier rozpuszczamy z tłuszczem, następnie dodajemy kakao i mleko wszystko razem zagotowujemy. Kiedy ściągniemy masę z ognia dodajemy łyżeczkę żelatyny i dokładnie ją rozpuszczamy w polewie. Gotową polewą polewamy całkowicie zimny już sernik. Ciasto jest gotowe kiedy polewa zastygnie. Smacznego!

Sernik tradycyjny

Tradycyjny sernik, jest wilgotny i niezwykle kremowy. Upieczony na kakaowym niezwykle kruchym cieście. Muszę nieskromnie przyznać, że to najlepszy sernik jaki kiedykolwiek zrobiłam i minie dużo czasu zanim się skuszę na upieczenie innego, bo ten jest dla mnie idealny. Ponad to jest to sernik, który nie wymaga kopy jaj i jest naprawdę dość łatwy do zrobienia. Jest tylko kilka zasad, które należy przestrzegać: -ser musi być naprawdę dobrej jakości i być tłusty -wszystkie składniki do pieczenia sernika muszą być w temperaturze pokojowej (ja wykładam je na blat kuchenny już dzień wcześniej) -sernik studzimy w lekko uchylonym piekarniku, inaczej gwałtowne obniżenie temperatury spowoduje, że sernik opadnie.



Na kwadratową tortownicę o wymiarach 24x24 cm

Kruche kakaowe ciasto:
240 g mąki krupczatki
1 łyżka dobrego kakao
1 jajko
4 łyżki cukru
130 g prawdziwego masła
1/3 łyżeczki proszku do pieczenia

Na sernik:
1 kg sera trzykrotnie mielonego (musi być bardzo dobrej jakości )
200 g masła
4 jajka L
2 łyżki mąki ziemniaczanej
250 g cukru
1 łyżeczka pasty waniliowej
szczypta soli

Na polewę:
150 g mlecznej czekolady
4 łyżki mleka



  • Sernik tradycyjny Do miski przesiać mąkę z proszkiem do pieczenia, dodać do tego masło i dokładnie przeciekać nożem, dodać pozostałe składniki i szybko zagnieść ciasto. Ciasto owinąć folią spożywczą i włożyć do lodówki na 30 minut. W tym czasie nagrzać piekarnik do 180 st C.
  • Sernik tradycyjnyDno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia i wykleić równo ciastem. W cieście porobić widelcem dziurki, aby równo rosło. Piec 12 minut, następnie wyciągnąć z piekarnika.
  • Sernik tradycyjny Białka oddzielić od żółtek.
    Miękkie masło, najlepiej w temperaturze pokojowej utrzeć z cukrem do białości. Dodać pastę waniliową oraz żółtka, ponownie zmiksować, a następnie dodać mąkę ziemniaczaną i stopniowo dodawać po łyżce sera nadal miksując.
  • Sernik tradycyjnyDo białek dodać sól i ubić je na sztywną pianę. Delikatnie wmieszać pianę, za pomocą szpatułki, do masy twarogowej.
  • Sernik tradycyjny Ser przełożyć na podpieczone, kruche ciasto i wyrównać szpatułką. Piec 70 minut w 180 stopniach w nagrzanym piekarniku. Jeżeli góra za bardzo zacznie się przypiekać, przykryć folią aluminiową. Sernik studzić w uchylonym piekarniku, aż do całkowitego wystygnięcia- nie opadnie wtedy wcale, lub tylko minimalnie.
    Do miseczki wkruszyć czekoladę. Miseczkę ustawić na drugim naczyniu, w którym będzie woda (nie może dotykać miseczki). Wstawić garnek na gaz i rozpuścić czekoladę. Płynną czekoladę zdjąć z ognia i dodać do niej mleko, dokładnie wymieszać. Polać zimny sernik polewą. Sernik jest gotowy do jedzenia kiedy polewa zastygnie. Smacznego!

Pieczeń rzymska

Pieczeń rzymska zwana też klopsem lub zającem. Nie tylko na Wielkanoc, nie tylko od święta. Łatwa w przygotowaniu, a przy tym niesamowicie smaczna!
Pieczeń z mięsa wieprzowego, doprawiona świeżym rozmarynem, pietruszką i cebulką, które znakomicie się komponują z jajkiem gotowanym na twardo. Pieczeń jest świetna na ciepło do obiadu z ulubioną surówką i ziemniakami, jak i na zimno na kanapki. Nie jest trudna w przygotowaniu, a nie tak banalna jak zwykłe kotlety mielone.


600 g łopatki wieprzowej
4 jajka ugotowane na twardo
1 jajko surowe
1 bułka kajzerka
2 łyżki posiekanej natki pietruszki
kilka gałązek świeżego rozmarynu
2 cebule
3 ząbki czosnku
1 łyżka musztardy
1 łyżka bułki tartej
1 łyżka oleju
sól i pieprz


Kajzerkę namoczyć w wodzie. Cebulę obrać i drobno pokroić. Czosnek przecisnąć przez praskę. Mięso zmielić w maszynce do mielenia mięsa. Do mięsa dodać surowe jajko, czosnek, cebulę, odciśniętą kajzerkę, pietruszkę, oraz część rozmarynu i pietruszkę. Wyrobić na gładką i jednolitą masę. Małą keksówkę wysmarować olejem i obsypać bułką tartą. Z jajek na twardo ściąć czubki. Połowę mięsa włożyć do keksówki formując wgłębienie na jajka, jajka ułożyć jedno z a drugim. Przykryć reszta mięsa i wyrównać. Posmarować wierzch pieczeni musztardą, na górze ułożyć gałązki rozmarynu. Piec godzinę w 180 st C. Podawać na zimno lub gorąco. Smacznego!

Jajka faszerowane łososiem

Jajka to podstawowy i zdrowy element codziennego menu. Faszerowane jajka można zrobić na wiele sposobów z tuńczykiem, pieczarkami czy szynką. Tym razem zrobiłam je z wędzonym łososiem. Wyszło naprawdę pysznie i zdrowo (warto zamiast majonezu użyć serka śmietankowego, wtedy będzie już super zdrowo).Polecam szczególnie na śniadania, które powinny być pełnowartościowe i pełne witamin-a jajka i łosoś doskonale spełniają te wymagania.


4 jajka L
1 łyżka serka śmietankowego lub majonezu
150 g łososia wędzonego na zimno
sól
pieprz 


Jaja ugotować na twardo i ostudzić. Z łososia odłożyć spory plaster, do dekoracji. Resztę łososia rozdrobnić w blenderze lub bardzo drobno posiekać. Jaja przeciąć na pół i delikatnie wyjąć żółtka. Do żółtek dołożyć łososia, serek/majonez i przyprawy-wszystko zmiksować w blenderze lub malakserze. Masę jajeczno-łososiową przełożyć do rękawa cukierniczego i napełnić nią połówki białek, na górze każdego jajka położyć po kawałku łososia. Smacznego!

Ekspresowy sernik gotowany

Na zakupach bardzo się spieszyłam, no i "jak się człowiek spieszy, to się diabeł cieszy". Zamiast serka białego, śmietankowego kupiłam waniliowy homogenizowany typu "Danio". Wszystko już przygotowałam na sernik gotowany, a tu ser nie ten co trzeba. Trudno pomyślałam, spróbujemy co z tego wyjdzie. Zmodyfikowałam mój standardowy przepis na sernik gotowany i wyszedł!!! Bardzo kremowy, waniliowy i naprawdę okropnie smaczny.


Na formę o wymiarach 25x13 cm:
500 g serka homogenizowanego waniliowego
2 budynie waniliowe z cukrem
2 jajka
2 łyżki mleka w proszku
250 g masła
1/2 szklanki mleka

Ponad to:
200 g herbatników
100 g czekolady mlecznej
2 łyżki mleka
3 łyżki płatków migdałowych 



Masło rozpuścić i ostudzić. Proszek budyniowy wsypać do miski, dodać jajka,ser, 1/2 szklanki mleka i mleko w proszku wszystko razem zmiksować. Tak powstałą masę wymieszać dokładnie z ostudzonym masłem, a następnie podgrzewać aż się zagotuje. Należy pamiętać aby bardzo intensywnie mieszać masę, ponieważ może się przypalić. Gotować ok 2-3 minut, a następnie zdjąć z ognia. Keksówkę o wymiarach 25-13 cm wyłożyć folią spożywczą, ja mam silikonową formę, więc nie muszę tego robić. Na dno formy wyłożyć warstwę herbatników i wylać połowę masy serowej, przykryć ser herbatnikami i wylać drugą połowę masy serowej, na samym końcu znów położyć herbatniki. Sernik wstawić na 2 godziny do lodówki aby stężał.
Następnie sernik wyjąć z formy. Czekoladę wraz z mlekiem rozpuścić nad parą, polać ciasto, udekorować płatkami migdałowymi. Zostawić do stężenia polewy. Smacznego!  

Swojska biała kiełbasa

Na Wielkanocnym stole nie może zabraknąć białej kiełbasy. Niestety coraz trudniej kupić taką, która będzie naprawdę smaczne. . W kupnej nigdy nie wiadomo, co jest zmielone i do kupnej kiełbasy często dodawana jest saletra-kiełbasa jest różowa zamiast szara. My robimy białą kiełbasę już od lat sami.Nie trzeba do niej specjalnej maszynki do robienia kiełbas, wystarczy tylko nakładka dołączona do maszynki do mielenia mięsa, jelita wieprzowe i trochę cierpliwości.


2 kg mięsa wieprzowego II kategorii
2 kg wołowiny gulaszowej
2 kg podgardla wieprzowego
2 główki czosnku
12 g cukru
12 g pieprzu
12-15 g suszonego majeranku
120 g soli
600 ml bardzo zimnej wody
naturalne jelita wieprzowe 

    • Swojska biała kiełbasa Namoczyć jelito na ok. 5-6 godzin
      Mięso umyć i podzielić na mniejsze kawałki. Całość zmielić na grubych oczkach maszynki do mielenia mięsa. Można również część chudszego mięsa pokroić nożem. Do zmielonego mięsa dodajemy przyprawy i przeciśnięty przez praskę czosnek oraz zimną wodę. Następnie wyrabiamy całość dokładnie, aż mięso będzie kleiste. Nie odstawiamy mięsa do lodówki przed nadziewaniem, ponieważ wypuszcza ona wodę.
    • Swojska biała kiełbasa Do maszynki montujemy końcówkę do nabijania kiełbasy, smarujemy ją olejem, aby jelito łatwiej schodziło, na końcówkę zakładamy jelito, końcówkę zawiązujemy. Włączmy maszynkę i wrzucamy do niej mięso, kiedy mięso pojawi się w jelicie delikatnie zsuwamy jelito z końcówki, uważając jednocześnie aby nie nabić za dużo powietrza. Kiedy całe jelito jest napełnione formujemy kiełbaski o długości ok. 12-15 cm przekręcając jelito z farszem wokół własnej osi. Na końcu zawiązujemy jelito.
      Kiedy cały farsz jest już wykorzystany możemy kiełbasę zaparzyć lub zamrozić na surowo. Parzymy w 70 st C przez 20-30 minut-nie gotujemy!



Cytrynowa babka z białej fasoli

A kto powiedział, że warzywa tylko na wytrawnie? Świetnie sprawdzają się również właśnie w słodkich wypiekach. Ciasto z buraków już było, z marchewki także, więc tym razem padło na białą fasolę. 

Przepyszna, wilgotna i mocno cytrynowa babka to moja propozycja nie tylko nadchodzące  Święta Wielkanocne, będzie idealna również na imieniny, urodziny lub po prostu do niedzielnej kawy. Dzięki dodatkowi w postaci białej fasoli z puszki babka jest delikatna, wilgotna i puszysta, a smak fasoli jest w ogóle nie wyczuwalny.
 To ciasto jest idealne jeszcze z jednego powodu, a mianowicie przez swoje 36- letnie życie nie upiekłam jeszcze dobrej babki. No biszkopty wyśmienite, idealne lub mniej, szarlotki i inne murzynki. Ba, nawet trochę ładnych tortów popełniłam. Za to babka zawsze z zakalcem i żeby to był przepis cud, miód prosty jak dla przedszkolaków i tak moja babka zawsze w śmietniku lądowała. A dziś tadam!!! Babka fasolowa wyszła pyszna, mięciutka i bez zakalca!!!




Na formę o poj. 1,4 L:
1 puszka białej fasoli (po odsączeniu 220 g) użyłam Pudliszki
350 g maki pszennej
3 jajka L
sok z 1/2 cytryny
skórka otarta z jednej cytryny
60 g masła
250 g kwaśnej śmietany 12 %
200 g cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli

Na lukier :
4 czubate łyżki cukru pudru
sok z 1/2 małej cytryny
1 łyżka gorącej wody

Do wysmarowania formy:
1 łyżka masła lub margaryny
2 łyżki bułki tartej


  • Cytrynowa babka z białej fasoli Piekarnik rozgrzać do 160 st C. Fasole odcedzić na sitku, opłukać wodą i rozdrobnić na gładką masę za pomocą blendera lub malaksera. Do fasoli dodać jajka, miękkie masło i cukier. Wszystko razem zmiksować.
  • Cytrynowa babka z białej fasoli Do fasoli dodać śmietanę, skórkę i sok z cytryny, ponownie zmiksować.
    Mąkę, proszek do pieczenia i sól wymieszać w osobnej misce.
  • Cytrynowa babka z białej fasoliNadal miksując dodawać po łyżce mąki z proszkiem, aż do wykorzystania składników.
    Formę do babki z kominem wysmarować masłem i obsypać bułką tartą. Ciasto wylać do formy. Piec w nagrzanym piekarniku w 160 st C przez 50 minut, bez termoobiegu.
    Cukier puder utrzeć z sokiem z cytryny i wrzątkiem.
    Kiedy babka wystygnie, wyjąć ją z formy i polać lukrem. 
  • Jeżeli babka nie będzie chciała wyjść z formy należy delikatnie zanurzyć foremkę z ciastem w zimnej wodzie, jednak należy uważać, aby woda nie dostała się do środka formy.


Pieczony pasztet z królika

Każdy wie, że zrobione w domu wędliny czy pasztety są najlepsze. Ja pokusiłam się o pasztet z królika. I nie jest to pasztet, jak w sklepie z dodatkiem 2-3% mięsa z królika. To pasztet z prawdziwego, tłustego króla, który nie był żywiony sztucznymi paszami. W pasztecie nie ma sztucznych wypełniaczy typu kasza manna i nie zawiera zmielonych chrzęści, ani kości. Jest to pasztet 100 % mięsa, takie właśnie pasztety piekły nasze babcie. Muszę przyznać, że pasztet mi naprawdę wyszedł: pachnący rozmarynem i idealnie kremowy, w sam raz do smarowania lub krojenia na kanapki. Będzie idealny zarówno na świąteczny stół, jak i na codzienne kanapki. Polecam serdecznie, zróbcie w domu taki pasztet, a już nigdy nie kupicie sklepowej profanacji.


Tuszka z dużego, tłustego królika wraz z podrobami ok. 3 kg
800 g podgardla wieprzowego
2 kajzerki
5 jaj L
4 marchewki
2 pietruszki
1 por
1/ 2 selera
4 ziarenka ziela angielskiego
2 listki laurowe
Sól
Pieprz
Czosnek granulowany
Gałka muszkatołowa
Papryka słodka w proszku
Imbir mielony
1/2 kostki masła
2 łyżki bułki tartej
5 gałązek świeżego rozmarynu

Ponad to:
5 foremek aluminiowych o poj 600 ml 


  • Pieczony pasztet z królikaMięso z królika podzielić na porcje, wyciąć podroby i widoczny tłuszcz. Nie wyrzucać! Porcje królika obsmażać na maśle na złoto i przekładać do garnka do garnka dodać obraną włoszczyznę, ziele angielskie, sól, listku laurowe i sól, zalać wodą tak aby przykryła tylko mięso.
    Wątróbkę i resztę podrobów podsmażyć na patelni i odłożyć na bok.
    Gotować aż mięso będzie miękkie, ja zrobiłam to wszybkowarze, więc zajęło mi to tylko 30 minut, a w zwykłym garnku może to trwać nawet 1,5 do 2 h.
    Następnie mięso ostudzić, a rosół przecedzić. W części rosołu namoczyć kajzerki.
    Mięso oddzielić od kości i razem z pietruszką i marchewką przepuścić przez drobne oczka maszynki do mielenia mięsa. Odciśniętą bułkę, smażone podroby, wycięty wcześniej z królika surowy tłuszcz i surowe podgardle również przepuścić przez maszynkę. Proces mielenia powtórzyć conajmniej 3 krotnie aby pasztet był gładki.
    Do zmielonego mięsa dodać przyprawy i jajka, wyrabiać pasztet stopniowo dolewając 3 szklanki zimnego rosołu z naszego królika. Masa ma być dość rzadka.
    Foremki nasmarować masłem i obsypać bułką tartą. Do foremek włożyć masę pasztetową, postukać od spodu, aby nie było powietrza. Na wierzchu ułożyć po gałązce świeżego rozmarynu. Foremki włożyć do głębszej blachy, którą wypełnić wodą. Woda z blachy będzie parować i pasztet nie zrobi się suchy. Piec w 170 st przez 1, 5 h. Odstawić w zimne miejsce na przynajmniej 12 h, aby pasztet się schłodził i można go było smarować. Przechowywać w lodówce. Smacznego!


Popularne