Daj mu słodycze, niszczysz mu dzieciństwo!

daj mu słodycze

To słowa, które bardzo często słyszę od innych rodziców. Nie rozumiem ich oburzenia i podobnych komentarzy, ponieważ uważam, że każdy wychowuje dzieci po swojemu i daje mu do jedzenia to, co uważa za odpowiednie. Sama byłam wychowywana na cukierkach i dobrze wiem, jaką krzywdę mi wyrządziły. Cierpiałam na poważną nadwagę, miałam podejrzenie cukrzycy. Lekarz powiedział mi, że jeśli czegoś nie zmienię to będzie bardzo źle. Od tamtej pory wzięłam się za siebie i zaczęłam jeść świadomie. Zrezygnowałam z cukru całkowicie. Moim dzieciom również go nie podaję. Od małego uczyłam ich jeść zdrowo. Ich słodyczami były owoce i zdrowe zamienniki. Dzięki mojej kreatywności Nikola i Aleks bardzo chętnie sięgają po zdrową żywność. Inni rodzice mogą się dziwić i wmawiać mi, że psuje im dzieciństwo, jednak jestem pewna, że postępuje właściwie, a oni mogą jedynie zastanowić się nad dietą ich pociech, bo z podejściem, że bez słodyczy nie ma dzieciństwa wpędzą swoje dzieci w poważne choroby.

Skąd ta presja społeczna?

Problem sięga korzeniami do dzieciństwa naszych dziadków. W trakcie lub po wojnie cukierki nie były tak łatwo dostępne, dlatego gdy raz w roku zdarzyła się dziecku czekolada lub guma do żucia to pękali ze szczęścia. Dzisiejsze czasy różnią się znacznie, ponieważ w sklepach półki aż pękają od ciężaru i różnorodności słodkości. Dzieci mają je na wyciągnięcie ręki. Rodzice wychowani na słodyczach również są nauczeni, że słodycze są dobre i kształtują dzieciństwo i wspomnienia smakowe. Niczego nieświadomi dają dzieciom wolność w spożywaniu cukru, czyli białej śmierci.

Jedzenie słodyczy = cukier

Tak, jak było w moim przypadku przez obżeranie się słodyczami za przyzwoleniem rodziców i bez żadnej kontroli, nasze dzieci uzależniają się od cukrów prostych, które regularnie spożywane w diecie mogą doprowadzić do otyłości, cukrzycy i miażdżycy. Dodatkowo podnosi poziom cholesterolu we krwi i powoduje otłuszczenie organizmu. Nadmiar cukru w diecie powoduje także powstawanie próchnicy. Można tak wymieniać w nieskończoność, ponieważ skutków jedzenia cukru jest bardzo dużo. Nazywany jest białą śmiercią, ponieważ jest bardzo uzależniający i ludzie przez niego umierają. Może i śmierć nie jest natychmiastowa, ale przez lata rozwijają się w nas choroby, które powoli zabierają nam życie i powodują, że cierpimy. Nie róbmy tego swoim dzieciom! Proszę! Bądźmy świadomymi rodzicami. Nie uczmy dzieci złych nawyków.

Zdrowe zamienniki słodyczy

Zamienników słodyczy jest cała masa, a dzieci je kochają, bo są tak samo słodkie, jak cukierki, lizaki, czy sztuczne, owocowe galaretki. U nas w domu nigdy nie brakuje zdrowych słodkości. Jestem świadoma tego, że dzieci potrzebują słodkiego więc zapewniam im zdrowe zamienniki, których mogą jeść ile tylko chcą, ponieważ są zdrowe i wartościowe. Praktycznie na każdej półce, szafce i biurku leży miseczka z suszonymi owocami i orzeszkami. Jak dzieci mają ochotę na słodką przekąskę – mają ją pod ręką. W lecie wyciskami sok z różnych owoców i zamrażam z patyczkami. W taki sposób dzieci zajadają się zdrową wersją lodów. Moje dzieci uwielbiają mus czekoladowy z awokado, który przyrządzam im, jak są bardzo grzeczne. Często robię im kisiel. Taki z opakowania ma masę cukru, a mój masę owoców. Lubimy również zjeść sobie budyń z malinami (oczywiście przygotowanym przez nas). Dzieci go uwielbiają!

Podobne wpisy