Już za kilka tygodni święta. Tak więc testuję, kombinuję i wymyślam nowe przepisy. Przekładam książki kulinarne, szukam inspiracji i powoli zaczynam gromadzić niektóre rzeczy, by później nie martwić się brakiem czasu. Przygotowuję się na ten wspaniały, rodzinny czas. Lubię mieć ogarnięty ten temat wcześniej, ze spokojem.  Ze zgrozą patrzę na krytyczne komentarze w internecie, że już pierniczki są w sklepach, albo ozdoby świąteczne. Że to niby zabija magię świąt? Moim zdaniem to bardzo fajna rzecz, że czuć już je powolutku w powietrzu i że można wiele rzeczy kupić trochę wcześniej – to bardzo wygodne. Osobiście nie mogę się doczekać Bożego Narodzenia. Uwielbiam, uwielbiam i kocham ten czas. Te wszystkie przygotowania, harmider, gwar rozmów, pakowanie prezentów, ubieranie drzewka świątecznego, pasterkę o północy, bezcenne miny dzieci. No i najbardziej nie mogę się doczekać gotowania.

Komuś może się to wydawać dziwne, bo jest bardzo dużo pracy w kuchni, ale wciąż to powtarzam, że najbardziej w świętach podoba mi się gotowanie. Bo to właśnie w Święta spotykamy się z większością rodziny, nie tylko tej najbliższej, ale i z naszym kuzynostwem a ja zawsze staram się przygotować coś bardzo smacznego. No i chyba lubię zbierać pochwały 😉 W każdym razie, bardzo cieszy mnie to, że mamy możliwość się spotkać, pogawędzić, utrzymywać kontakty, a przy tym cieszyć się smacznymi posiłkami. Jest po prostu niezwykle przyjemnie, bo na atmosferę świąteczną wpływają wszystkie zmysły. Nie tylko słuch, wzrok, dotyk, ale i zapach potraw czy właśnie smak.

Będą z pewnością na blogu kaczka, tatar z ryby, może ryba pieczona? Ale dziś zapraszam na wypiek.

Świąteczna szarlotka – pachnąca piernikiem, przyprawami korzennymi, skórką pomarańczową. Jednym słowem – świętami. Nieduża, podzielna niczym tort i układana warstwowo jak szarlotka tatrzańska. Jest pyszna z wysokimi kruchymi brzegami i gwiazdkami na wierzchu. Wygląda cudownie i jeszcze lepiej smakuje!

Gorąco zachęcam do jej przygotowania.

Szarlotka świąteczna

Forma 24-26 cm

---

Ciasto:

• 3 szklanki mąki pszennej
• 200 g masła
• łyżeczka proszku do pieczenia
• 3 łyżki ukwaszanej śmietany 18%
• pół szklanki drobnego cukru
• 2 żółtka
• plus: 500 g grubego grochu do wypieczenia spodu.

Wszystkie składniki (oprócz grochu oczywiście) szybko zgnieść. Dno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia. Od ciasta oderwać niedużą kulkę przeznaczoną na gwiazdki, zawinąć ją w folię i schować do lodówki. Pozostałym ciastem wyłożyć równomiernie brzegi i środek ciasta. Wierzch ciasta przykryć najpierw pogniecionym, a następnie wyprostowanym papierem do pieczenia, na który wysypać groch. Chodzi o to, by brzegi były piękne i proste oraz wysokie – by nie spadły podczas pieczenia. Piec przez 20 minut w rozgrzanym do 180 stopni piekarniku. Wyjąć, usunć papier z grochem i pozostawić ciasto do lekkiego przestygnięcia.

Szarlotka świąteczna właściwa:

• 5 jabłek szara reneta
• garść wyłupanych orzechów włoskich
• 100 g pierniczków
• skórka otarta z 1 pomarańczy
• 1 łyżeczka przyprawy do piernika
• 1 łyżeczka cynamonu
• 2 łyżki cukru.

 

Wykonanie:

Jabłka obrać i pokroić na plasterki. Dodać do nich cukier, orzechy, pokruszone pierniki, skórkę oraz przyprawy. Pomieszać. Taki farsz włożyć ciasno do podpieczonego spodu.

Wyjąć odłożone ciasto z lodówki, rozwałkować je i za pomocą foremki wyciąć gwiazdki, które ułożyć na jabłkach.

Szarlotka świąteczna powinna teraz piec się jeszcze 30 minut. Po wyjęciu z piekarnika pozwolić jej przestygnąć. Można oprószyć cukrem pudrem.

---

Smacznego!

Zobacz więcej świątecznych przepisów.