piątek, 31 sierpnia 2018

Sok malinowy

Lato powoli się kończy ale na szczęście owoców w babcinym ogródku nie brakuje, dlatego gdy tylko znalazłam wolną chwilę zabrałam się za przygotowanie przetworów. Sok malinowy najlepiej sprawdzi się w okresie jesienno-zimowym jako pyszny dodatek do rozgrzewającej herbaty. Ładnie udekorowane słoiczki z sokiem można ustawić w kuchennej witrynce lub podarować w prezencie.



Składniki
  • ok. 950 g malin
  • 450 g cukru
  • 1 szklanka wody

Przygotowanie

Maliny wrzucamy do blendera i miksujemy razem z cukrem do uzyskania mocno wodnistej konsystencji. Mieszankę przelewamy do garnka, dodajemy wodę i gotujemy ok. 20 minut (po zagotowaniu zmniejszamy ogień tak, aby sok nie bulgotał) co chwilę mieszając. Gotowy sok cedzimy przez sitko o gęstych oczkach, które pozwoli wychwycić wszystkie pestki, przelewamy do wcześniej przygotowanych słoiczków, mocno zakręcamy i lekko studzimy.

Następnie poddajemy je pasteryzacji. W tym celu soki wkładamy do garnka i napełniamy go wodą do wysokości 3/4 słoików. Temperatura wody powinna być zbliżona do temperatury w jakiej znajdują się słoiki z sokiem. Słoiki nie powinny się również stykać ze sobą ani ze ściankami garnka. Całość gotujemy przez 20 minut.

Po pasteryzacji słoiki odwracamy do góry dnem i zostawiamy do wystygnięcia. Z podanej ilości składników przygotowałam 1,4 l soku (4 średnie słoiczki).


Smacznego !

1 komentarz:

  1. Uwielbiam sok malinowy własnej roboty - w tym roku sama robiłam po raz pierwszy (wcześniej dostawałam od Mamy) i muszę przyznać, że jego produkcja jest łatwiejsza niż przypuszczałam. Co do pasteryzacji - ja pominęłam ten krok. Szczelne zakręcenie słoika i postawienie go do góry dnem wystarcza, aby zabezpieczyć sok :)

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń