Porządki. Jak doczyścić łazienkę?

Czy to wielkie porządki czy codzienne sprzątanie nigdy nie zapominam o łazience. Czysta łazienka, to podstawa (podobnie jak kuchnia). Pamiętam czasy wynajmu… Wprowadzasz się do nowego mieszkania. Kurz w pokojach i dziwny zapach nie jest aż taki rażący. Można sobie z tym szybko poradzić, ale łazienka… To był dla mnie po prostu szok. Wypróbowałam wtedy chyba z 1000 środków i sposobów. Nie powiem Wam jak byłam zła, zmęczona, jak wyglądały moje dłonie ehh A i tak nie wyglądało, to jak powinno i mycie się w takiej łazience zdecydowanie nie było przyjemnością. Porządki w łazience powinno się wykonywać systematycznie i dobierać do tego odpowiednie środki. Uwierzcie mi, że szorowanie i żrące chemikalia naprawdę nie są potrzebne. Ostatnio miałam przyjemność przetestować piankę do sanitariów Eko Sanit Shine od Green Pack. Czy się sprawdziła? Jaka jest moja opinia? Jak ją przetestowałam?

Test produktu

Moją łazienkę sprzątam regularnie. Staram się nie doprowadzić do większych zanieczyszczeń, ale… Zdarzają się oczywiście zacieki na wannie, zlewie, resztki mydła czy zabrudzone białe fugi. Pianka do sanitariów Eko Sanit Shine od Green Pack sprawdziła się tu idealnie. Zauważalne zalety:

  • środek wspaniale się pieni, ma przyjemny nie drażniący zapach (spotkałam się z niektórymi podobnymi środkami, które przez zapach po prostu nie byłam w stanie używać),
  • z łatwością wyczyściłam zabrudzone fugi (znów są pięknie białe),
  • idealnie usuwa zacieki na wannie,
  • idealny do czyszczenia kafelek, posadzek, umywalek, kabiny prysznicowej itd,
  • niska cena

Mój test był prosty. Środek zabrałam ze sobą, aby pomóc koleżance doczyścić wynajęte mieszkanie. Ja już wiedziałam czego w takich łazienkach można się spodziewać. Pianka sprawdziła się idealnie w doczyszczeniu zlewu (oczywiście nie na błysk, zbyt długie zaniedbania właściciela, ale różnica była zauważalna) i posadzki.

Gdzie kupić?

Produkt znajduje się w ofercie FPHU Green Pack. Możecie go nabyć tutaj

Czy polecam?

Środek doskonale sprawdził się u mnie i w nowym mieszkaniu koleżanki (żałuję, że nie miałam u niej aparatu – różnica była naprawdę spora). Polecam do porządków.

Print Friendly, PDF & Email

4 comments

Dodaj komentarz