Dziś zapraszam Was na kisiel z rabarbaru – jest pyszny, domowy i bardzo słodki. Czasami słyszę, że ktoś nie je rabarbaru z obawy przed jego kwaśnym posmakiem – tu go nie ma 🙂 Śmiało możecie po niego sięgać, zwłaszcza, że sezon na rabarbar trwa tak krótko. Kisiel z rabarbaru – jest przyjemnie słodki, gęsty i ma w sobie miękkie kawałki tego warzywa:) Tak, tak, rabarbar to bylina 🙂 Wiedzieliście o tym? 🙂
Składniki:
5 łodyg rabarbaru – najlepiej młodego,
100 ml soku pomarańczowego,
3 łyżki słodziwa – u mnie cukier kokosowy,
łyżeczka mąki ziemniaczanej
Przygotowanie:
Rabarbar myjemy i kroimy na talarki. Wkładamy go do rondelka, zalewamy połową soku i zagotowujemy.
Drugą część soku łączymy ze skrobią ziemniaczaną i słodziwem – dokładnie mieszamy, aż całość się połączy. Tak powstałą miksturę wlewamy do gotującego się rabarbaru – cały czas mieszając.
Gdy powstanie gęsty kisiel, to znak, aby zdjąć go z ognia.
Kisiel z rabarbaru – Rady:
- najlepiej wybierać te łodygi, które są czerwone lub różowe,
- młodego rabarbaru nie trzeba obierać.
Rabarbar – w kuchni:
- można zrobić z niego kompot, świetnie się sprawdzi jako dodatek do ciast i placków drożdżowych.
- surowy rabarbar jest troszkę kwaśny – dlatego warto go maczać w miodzie, cukrze lub innym słodziwie.
- rabarbar po ugotowaniu traci swój kwaśny smak
Ciekawostki:
Dawno temu przywędrował do nas z Azji.
Ma niewiele kalorii, więc można go śmiało wcinać.
Jest pomocny podczas zaparć i wzdęć.
To doskonałe źródło błonnika pokarmowego i świetnie działa na trwanie.
Ale, spożywany w nadmiernych ilościach może popędzić nas do łazienki 🙂
Jest niewskazany podczas ciąży i karmienia piersią – mamą utrudnia przyswajanie wapnia, a maluszki są po nim rozdrażnione. Widać nie można mieć wszystkiego 😉
Polecam Ci też:
Życzę smacznego dnia! 🙂
Anna Lena ze Zjem Cię
Ooo jest kisiel z rabarbaru , z sokiem go mieszasz , smaczniejszy wychodzi,
sprawdzę i zrobię , mniam na pewno smaczny 🙂
Fenomenalny przepis!
Jak ja kocham rabarbar, no nie masz pojęcia! A to będzie idealny, nisko kaloryczny deser. Dzięki za inspirację!
Muszę spróbować zrobić taki kisiel. Robiłam kiedyś z jabłek i wyszedł pyszny.
Wygląda cudownie! Jadłabym!
Dziękuję – zachęcam do wypróbowania przepisu 🙂
hodujemy te byline i do casta drozdzowego dodaje ale kisiel wyglada pysznie.
Polecam też racuszki <3
Nigdy nie próbowałam, ale ciekawi mnie jak smakuje 😀
Jest obłędny 🙂
Rabarber uwielbiam, ale za kisielem nie przepadam:-) pewnie wyrosłam.
Ale ciastem chyba nie pogardzisz, co? 🙂
Nie znałam takiego zastosowania rabarbaru.
Rabarbar ma o wiele więcej zastosowań – od czegoś trzeba zacząć 🙂
No i proszę niby nic wielkiego a pięknie wygląda i zapewne jest pyszne.
Trudno mi sobie wyobrazić jak smakuje kisiel z rabarbaru. Ale to może dlatego, że jakoś specjalnie za nim nie przepadam. Choć nie powiem, kusi mnie by spróbować tego przepisu 🙂
Kocham rabarbar w kuchni, choć kiśli nie miałam okazji jeść ale na pewno spróbuję 🙂
Uwielbiam go w kompocie i cieście.
Zapewne kolejna pychotka 🙂 Super, że goszczą u Ciebie takie propozycje, a rabarbar jest wdzięcznym bohaterem wielu pomysłów, jak widać. 🙂
Ciekawy pomysł, choć u nas pewnie skończy się na kompocie.
Fantastyczny przepis, przetestuję go 🙂