Flammkuchen z salami

    Flammkuchen to tradycyjny austriacki podpłomyk, zazwyczaj z surową cebulą i boczkiem. Pierwszy raz spróbowałam go na Jarmarku Bożonarodzeniowym we Wrocławiu i od razu wiedziałam, że muszę go zrobić:) U mnie boczek zastąpiłam kiełbasą salami.

250 g mąki pszennej
2 łyżki oleju
130 ml wody
2 cebule
150 g creme fraiche
50 g salami
Sól i pieprz

Mąkę przesiać, do mąki dodać szczyptę soli olej i wodę. Wyrobić gładkie elastyczne ciasto. Odstawić je aby odpoczęło. W tym czasie nagrzać piekarnik na maksymalną temperaturę. 
( Ja piekłam na kamieniu do pieczenia pizzy więc kamień też od razu wsadziłam do piekarnika aby się nagrzał).
Cebulę obrać pokroić w pół plasterki. 
Ciasto rozwałkować zawinąć delikatnie brzegi. Na cieście rozsmarować creme fraiche oraz posypać solą i pieprzem. Na to wyłożyć równomiernie cebulę i salami i od razu piec aby ciasto nie rozmokło. Ja piekłam na kamieniu do pizzy, więc zajęło mi to 10 min. Na blasze zajmie to ok. 15- 20 min. Smacznego!